Miłosna wyprawa rozpoczęła się w środę, wtedy to ojciec 14-letniego chłopaka pochodzącego z Bytomia zgłosił zaginięcie swojego syna. Dwa dni później rodzice innego 16-latka powiadomili, że ich syn również w środę uciekł z domu.
- Dość szybko zagadkę zniknięcia w jednym czasie dwóch nastolatków pochodzących z tej samej okolicy wyjaśnili policjanci z Bytomia, którzy na co dzień zajmują się poszukiwaniem zaginionych osób - mówi asp. sztab. Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji.
Policjanci ustalili, że młodszy z chłopców jakiś czas temu poznał przez Internet rówieśniczkę mieszkającą w Wielkiej Brytanii i od tego czasu intensywnie z nią korespondował.
Ponieważ wirtualny kontakt z czasem przestał mu wystarczać, postanowił spotkać się z dziewczyną "w realu", stąd pomysł na podróż do Anglii.
- Czternastolatek zabrał ojcu wszystkie pieniądze i razem z dwa lata starszym kolegą, bez wiedzy i zgody rodziców wybrali się w podróż do Wielkiej Brytanii. Celem wyprawy było spotkanie poznanej przez internet dziewczyny - mówi Jakubiak.
Nastolatkom udało się dojechać do granicy z Niemcami. Pociągiem i autobusem przebyli kilkaset kilometrów. - Po przekroczeniu w sobotę rano granicy w Zgorzelcu, zostali ujęci przez służby niemieckie w Görlitz - mówi Jakubiak.
Obaj chłopcy już wczoraj wrócili pod opiekę swoich rodziców. Sprawą ucieczki nastolatków zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?