Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mają Uszatka, mają Włatców. Czy podbiją Japonię?

Dorota Nowak
Dorota Nowak
O tym, czy programiści z Dąbrowy Górniczej zawojują Kraj Kwitnącej Wiśni, przekonamy się już niebawem. Jeszcze w grudniu na sklepowe półki trafić ma gra z Misiem Uszatkiem w roli głównej. Będą też elektroniczni Włatcy Móch.

Aktualnie trwają prace nad przygotowaniem gier na PC, konsole oraz urządzenia mobilne, opartych na motywach przygód “Misia Uszatka”. W ten sposób dąbrowska firma pragnie wykorzystać sporą polarność, jaką cieszą wśród japońskich dzieci projekcje filmu o przygodach małego bohatera.

Dla kogo komputerowa wersja Misia Uszatka?

- Będzie to program edukacyjny skierowany do dzieci od 3 - 5 lat. "Miś Uszatek - przygoda z porami roku” - pod takim tytułem ukaże się gra, której zadaniem będzie nauka charakterystycznych elementów związanych z porami roku, a także kolorów i kształtów. Dzieciaki będą miały możliwość zdobycia aż 20 poziomów - zdradza MM Silesii Tomasz Majka, prezes zarządu Nicolas Games z Dąbrowy Górniczej. - Jak dobrze pójdzie program trafi do sklepów jeszcze przed świętami, w najgorszym wypadku w styczniu - dodaje.

Dąbrowska firma komputerowa na japońskim rynku

W październiku firma została właścicielem pakietu (70%) akcji firmy informatycznej na Dalekim Wschodzie. W ten sposób Nicolas Games zostało pierwszą polska firmą w branży gier komputerowych, która będzie zarządzać oddziałem w Japonii. Wcześniej dąbrowska firma podpisała znaczącą umowę na mocy, której stała się wyłącznym właścicielem praw do licencji na postać Misia Uszatka. Umowa została zawarta na okres 3 lat, z możliwością przedłużenia wraz z wszystkimi spadkobiercami twórców postaci plastycznej oraz literackiej.

Czytaj także: Śląskie miasta promowane w grze Sim City

- Dzięki tak potężnej licencji nasza firma ma szansę zaistnieć na rynku ogólnoświatowym. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby należycie spożytkować to, co udało nam się osiągnąć. Jestem przekonany, że dzięki temu przedsięwzięciu przyczynimy się w niezbyt odległej przyszłości do postrzegania gier nie tyko przez pryzmat rozrywki, ale również jako gałęzi kultury i sztuki - opowiada dalej o potencjale inwestycji Tomasz Majka.

O zdanie na temat polskich firm komputerowych na rynku światowym i "uszatkowy szał" zapytaliśmy także specjalistę z Polsko - Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych (Wydział Zamiejscowy w Bytomiu).

- Polscy programiści obecnie bardzo dobrze radzą sobie na rynku światowym. Początkowo byli biedni pod względem profesjonalnego sprzętu i bez niego zmuszeniu byli sobie radzić. Udało im się. Teraz, gdy mają lepszy, mogą osiągać dobre rezultaty na skalę światową - mówi MMSilesii dr inż. Piotr Jurgaś. - Japończycy lubują się w kreskówkach i filmach animowanych. Dlatego też sądzę, że gra z Misiem Uszatkiem także się u nich przyjmie - dodaje.

Bohaterowie naszych kreskówek rozchwytywani za granicą

Mały bohater przeżywa obecnie prawdziwy renesans popularności w Japonii. Można Co idealnie odzwierciedlają japońskie strony internetowe - fanowskie strony "Misia Uszatka" wyrastają tam niczym „grzyby po deszczu”. W badaniach ankietowych przeprowadzonych wśród azjatyckich młodych graczy potwierdza się także popularność naszej polskiej postaci. Wyrażali oni wielką chęć zagrania w grę z Misiem Uszatkiem w roli głównej. Oprócz Japonii „uszatkomanię” przeżywa także Słowenia oraz Finlandia.

Polecamy także oficjalną japońską stronę Misia Uszatka

Ta sama firma wykupiła także prawa do kreskówki, która w ostatnim czasie zawładnęła polską młodzieżą. Kto z nas nie zna tekstów : „Dzień dobry. Jestem Czesio”, „Włacha” , "Jacha" czy „ Baj, baj maszkaro”? „Włatcy Móch” już 13 lutego zagoszczą na dużym ekranie. Tego samego dnia na rynek zostanie wypuszczona elektroniczna wersja grupki małych przyjaciół, autorstwa Nicolas Games.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto