Aktualnie trwają prace nad przygotowaniem gier na PC, konsole oraz urządzenia mobilne, opartych na motywach przygód “Misia Uszatka”. W ten sposób dąbrowska firma pragnie wykorzystać sporą polarność, jaką cieszą wśród japońskich dzieci projekcje filmu o przygodach małego bohatera.
Dla kogo komputerowa wersja Misia Uszatka?
- Będzie to program edukacyjny skierowany do dzieci od 3 - 5 lat. "Miś Uszatek - przygoda z porami roku” - pod takim tytułem ukaże się gra, której zadaniem będzie nauka charakterystycznych elementów związanych z porami roku, a także kolorów i kształtów. Dzieciaki będą miały możliwość zdobycia aż 20 poziomów - zdradza MM Silesii Tomasz Majka, prezes zarządu Nicolas Games z Dąbrowy Górniczej. - Jak dobrze pójdzie program trafi do sklepów jeszcze przed świętami, w najgorszym wypadku w styczniu - dodaje.
Dąbrowska firma komputerowa na japońskim rynku
W październiku firma została właścicielem pakietu (70%) akcji firmy informatycznej na Dalekim Wschodzie. W ten sposób Nicolas Games zostało pierwszą polska firmą w branży gier komputerowych, która będzie zarządzać oddziałem w Japonii. Wcześniej dąbrowska firma podpisała znaczącą umowę na mocy, której stała się wyłącznym właścicielem praw do licencji na postać Misia Uszatka. Umowa została zawarta na okres 3 lat, z możliwością przedłużenia wraz z wszystkimi spadkobiercami twórców postaci plastycznej oraz literackiej.
Czytaj także: Śląskie miasta promowane w grze Sim City |
- Dzięki tak potężnej licencji nasza firma ma szansę zaistnieć na rynku ogólnoświatowym. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby należycie spożytkować to, co udało nam się osiągnąć. Jestem przekonany, że dzięki temu przedsięwzięciu przyczynimy się w niezbyt odległej przyszłości do postrzegania gier nie tyko przez pryzmat rozrywki, ale również jako gałęzi kultury i sztuki - opowiada dalej o potencjale inwestycji Tomasz Majka.
O zdanie na temat polskich firm komputerowych na rynku światowym i "uszatkowy szał" zapytaliśmy także specjalistę z Polsko - Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych (Wydział Zamiejscowy w Bytomiu).
- Polscy programiści obecnie bardzo dobrze radzą sobie na rynku światowym. Początkowo byli biedni pod względem profesjonalnego sprzętu i bez niego zmuszeniu byli sobie radzić. Udało im się. Teraz, gdy mają lepszy, mogą osiągać dobre rezultaty na skalę światową - mówi MMSilesii dr inż. Piotr Jurgaś. - Japończycy lubują się w kreskówkach i filmach animowanych. Dlatego też sądzę, że gra z Misiem Uszatkiem także się u nich przyjmie - dodaje.
Bohaterowie naszych kreskówek rozchwytywani za granicą
Mały bohater przeżywa obecnie prawdziwy renesans popularności w Japonii. Można Co idealnie odzwierciedlają japońskie strony internetowe - fanowskie strony "Misia Uszatka" wyrastają tam niczym „grzyby po deszczu”. W badaniach ankietowych przeprowadzonych wśród azjatyckich młodych graczy potwierdza się także popularność naszej polskiej postaci. Wyrażali oni wielką chęć zagrania w grę z Misiem Uszatkiem w roli głównej. Oprócz Japonii „uszatkomanię” przeżywa także Słowenia oraz Finlandia.
Polecamy także oficjalną japońską stronę Misia Uszatka |
Ta sama firma wykupiła także prawa do kreskówki, która w ostatnim czasie zawładnęła polską młodzieżą. Kto z nas nie zna tekstów : „Dzień dobry. Jestem Czesio”, „Włacha” , "Jacha" czy „ Baj, baj maszkaro”? „Włatcy Móch” już 13 lutego zagoszczą na dużym ekranie. Tego samego dnia na rynek zostanie wypuszczona elektroniczna wersja grupki małych przyjaciół, autorstwa Nicolas Games.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?