Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rzeczpospolitej Polskiej bliżej ludzi

Redakcja
Mieszkańcy chcą zmieniać swoje miasta. Inicjatywy obywatelskie budujące nowoczesne społeczeństwo informacyjne stają się coraz popularniejsze. Również zagórzanie chcą tworzyć projekty ustaw.

- Działamy już od 2005 roku, jednak dopiero ostatnio staliśmy się organizacją pożytku publicznego, przez co staliśmy się bardziej rozpoznawani – mówi MM Silesii Marcin Latos, przewodniczący Mieszkańcy Rzeczpospolitej Polskiej z Sosnowca. – Zrzeszamy ludzi , którzy chcą coś zrobić, chcą mieć realny wpływ na to, co dzieje się w ich mieście. Włączamy się w życie społeczne miasta i gminy. Pomagamy ludziom w załatwieniu spraw, budując społeczeństwo informacyjne – dodaje Latos.

 

Zobacz również: Zagłębiacy walczą o wizerunek swojego regionu

 

Stowarzyszenie Mieszkańcy Rzeczpospolitej prowadzi dwa projekty. Pierwszy to powołanie rady dzielnicy Zagórze w Sosnowcu, gdyż w ocenie członków część radnych nie wie co się w ich dzielnicy dzieje, a przez to nie są w stanie odpowiednio pomagać mieszkańcom. Drugi projekt to zmiana przepisów, tak by sami mieszkańcy mogli zgłaszać do Rady Miasta projekty uchwał.

 

- Jest to dla nas ważne by Rada Miasta w Sosnowcu zmieniła swój statut, tak by mieszkańcy po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów mogli sami zgłaszając uchwały do głosowania w UM w Sosnowcu – tłumaczy Latos. – Jest to przyszłość demokracji, a zarazem doprowadzi do sytuacji w której obywatele a nie dyscyplina partyjna będą decydować o tym co jest ważne – dodaje.

 

Aby projekt obywatelski był brany pod uwagę podpisać pod nim musi się przynajmniej 300 osób. Jest to jednak realne, gdyż podobne rozwiązanie funkcjonuje w Katowicach za sprawą Katowickiej Grupy Obywatelskiej.

 

- Bardzo się cieszę, z tej inicjatywy w Sosnowcu, gdyż w każdej gminie powinno być takie stowarzyszenie – mówi MM Silesii Grzegorz Wójkowski, przewodniczący KGO. – Możliwość tworzenia przez obywateli ustaw, a co za tym idzie urząd zaczyna słuchać mieszkańców i zna ich potrzeby. Bo władza musi wiedzieć czego chcą obywatele. Gdyż wspólnie możemy zmienić wszystko na lepsze – dodaje Wojkowski.

 

Pomysł wydaje się słuszny. Społeczeństwo obywatelskie, które współtworzy przepisy, dla wspólnego dobra to przyszłość. Podobnego zdania się przedstawiciele Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego jednak obawiają się, że władza może nie akceptować konkurencji.

 

- Wszystkie dobre pomysły na gruncie samorządowym są korzystne. Jeśli tylko mają dobre pomysły to warto ich wspierać i to dobry pomysł na zmianę sposoby rządzenia – Mówi MM Silesii Piotr Krawczyk z FdZD. – Często odnosimy wrażenie, że radni mają wyłączność na uchwały i stanowi to jakiś problem. Do nas się przyzwyczaili, a czas pokaże czy zaakceptują inne inicjatywy obywatelskie – dodaje.

 

Zobacz również: Sosnowiec: Instytut Zagłębiowski już działa

 

Włodarze w Sosnowcu nie negują inicjatyw obywatelskich, oraz dementują informacje jakoby przynależność do partii przeszkadzała w realizacja projektów obywateli. Wskazują jednak dwa problemy, o których przedstawiciele stowarzyszeń w ocenie radnych nie zdają sobie sprawy.

 

- Sama idea jest do przyjęcia przez radę. Jeśli tylko będą odpowiednie uregulowania statutowe Rady Miejskiej to nie widzę problemu by mieszkańcy sami zgłaszali inicjatywy obywatelskie - mówi MM Silesii Daniel Miklasiński, przewodniczący Rady Miejskiej w Sosnowcu. - Są jednak dwa problemy. Pierwszy to to ilu obywateli będzie potrzebnych by projekt można było zgłosić projekt. Drugi z którego stowarzyszenia nie zdają sobie chyba sprawy to to, że obywatelskie propozycje dalej muszą być przegłosowane przez radnych, nie mogą być zatwierdzane tylko dla tego, że mieszkańcy danej dzielnic tego chcą. Problemem sa pieniądze. Miasto musi ważyć budżet i nie może wydawać pieniędzy na każdy pomysł - dodaje przewodniczący.

 

Marcin Latos Stowarzyszenia Mieszkańcy Rzeczpospolitej Polskiej nie przejmuje się jednak takim stanem rzeczy. W jego ocenie im trudniej się przebić tym bardziej warto walczyć, chcąc zbudować społeczeństwo obywatelskie mające realny wpływ na kształt miasta.

 

- Nie raz rzucano nam kłody pod nogi, mówiono, że się nie da tego zrobić, czy załatwić, jednak doświadczenie pokazuje, że dla chcącego nic trudnego. A w pracy kierujemy się zasadą małych kroczków, nie uda się dziś to jutro lub za miesiąc – oznajmia Latos.

 

Zobacz również: Śląska Kopalnia Diamentów uroczyście zainaugurowała swoje działania

 

Ilu mieszkańców tyle pomysłów na to jak ma wyglądać Sosnowiec. Faktem jest, że każda inicjatywa obywatelska, która stara się zmienić coś w swojej okolicy jest słuszna, jednak młodzi ludzie, którzy działają w stowarzyszeniach powinni zdawać sobie sprawę, że pomysł to nie wszystko. Pieniądze na jego realizację również są potrzebne, więc może oprócz pisania projektów warto było by poszukać również sponsorów chcących wesprzeć nową ideę.

 


Wypróbuj działy specjalne w MM:
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura

MM poleca:


od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto