Młodzi przejmują władzę w mieście

Katowice po raz pierwszy w tym roku zdecydowały się na powołanie Młodzieżowej Rady Miasta. Założenie jest takie, że ma doradzać i podsuwać pomysły "prawdziwym" politykom, czyli radzie miasta. - Sami nie możemy nic zrobić, ale możemy inicjować różnego rodzaju akcje i przedsięwzięcia - mówi Małgorzata Dudek, która została wybrana przewodniczącą.

Zrobić coś dla młodych

Pierwszą rzeczą jaką zajęli się młodzi radni było nakręcenie filmu promującego starania Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży. - Zostaliśmy poproszeni przez prezydenta Uszoka o poparcie i włączenie się w te działania - mówi Gosia Dudek.

Czytaj więcej: Katowice promują się jako stolica młodych

Drugi projekt, kryje się pod tajemniczą nazwą "Kamienica młodych". To projekt Europejskiej Stolicy Młodzieży, który rada wsparła swoimi działaniami. - Chcielibyśmy stworzyć w Katowicach miejsce, w którym młodzi ludzie mogliby się spotykać - mówi Dudek. Założeniem projektu było przekazanie w ręce młodzieży kamienicy należącej do miasta. - To jednak nie wchodzi w grę, dlatego szukamy innych rozwiązań - mówi Dudek.

Młodzi radni chcą także rozwijać w Katowicach infrastrukturę rowerową. - Rower staje się coraz popularniejszym środkiem transportu, a w Katowicach wciąż jest za mało ścieżek rowerowych - mówi Sandra Bąk, radna Młodzieżowej Rady Miasta. Młodzi radni przyłączyli się już do petycji, którą podpisało większość katowickich stowarzyszeń.

Czytaj więcej: Katowiccy rowerzyści żądają zmian!

Wstęp do wielkiej polityki?

Jak fakt bycia w takim organie odbierają jej członkowie? - Nie chcę mieć nic wspólnego z polityką, traktuję to jako doświadczenie i przygodę - mówi Sandra Bąk.

Niektórzy wprost przeciwnie. - W przyszłości chciałabym się zająć polityką i mieć większy wpływ na podejmowane decyzje - stwierdza Dudek.

Zdaniem przewodniczącej Młodzieżowej Rady Miasta 12 lat rządów prezydenta Piotra Uszoka to zdecydowanie za dużo. - Temu miastu potrzebny jest powiew świeżości, mam wrażenie, że pan prezydent nie zdaje sobie sprawy z tego czego oczekują od miasta młodzi ludzi, dlatego jednym z naszych celów jest właśnie doradzanie panu prezydentowi - mówi Dudek.