Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadkomplet na stadionie. Czy Polonia Bytom złamała prawo?

Redakcja
Derby Śląska pomiędzy Polonią Bytom a Ruchem Chorzów obejrzało około 8 tysięcy kibiców. To za dużo uważa policja i wszczyna dochodzenie aby znaleźć winnego tej sytuacji.

- Zgodnie z wydaną w lipcu decyzją prezydenta miasta Bytomia, podczas rozgrywek sportowych na obiekt przy ulicy Olimpijskiej nie powinno wejść więcej, niż 5 i pół tysiąca uczestników - mówi Adam Jakubiak, rzecznik prasowy bytomskiej policji. - Z szacunkowych danych zgromadzonych przez policję wynika, że podczas ostatniego meczu na trybunach znajdowało się co najmniej 8000 widzów. Niedotrzymanie przez organizatora warunków wydanego zezwolenia może skończyć się dla niego grzywną, a nawet 8-letnim pobytem za kratkami - dodaje.

Jak mówi Jakubiak ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych jasno precyzuje prawa i obowiązki organizatora takiej imprezy. Jest on przede wszystkim odpowiedzialny za bezpieczeństwo jej uczestników, a składając wniosek o wydanie zgody na organizację przedsięwzięcia, między innymi precyzyjnie określa sposób zabezpieczenia przed następstwem różnego rodzaju zagrożeń. Zapewnienie bezpieczeństwa uczestników jest podstawowym warunkiem wydania zgody na organizację imprezy masowej. Właśnie taką zgodę w dniu 22 lipca br. od prezydenta Koja otrzymała Polonia Bytom jako organizator meczów piłkarskich o mistrzostwo Ekstraklasy, Pucharu Polski oraz Pucharu Ekstraklasy podczas rundy jesiennej sezonu 2009/2010.

Czytaj również: Ruch zwycięża w Bytomiu i dogania Wisłę!

- Wydając decyzję w tej sprawie, organ zezwalający między innymi określił, że liczba osób uczestniczących w imprezie masowej na obiekcie przy ul. Olimpijskiej nie może przekroczyć 5 000 osób - mówi Jakubiak.

Tymczasem z ustaleń obserwujących ostatnie spotkanie piłkarskie pomiędzy Polonią Bytom a Ruchem Chorzów przedstawicieli władz miasta i policji wynika, że wbrew wydanemu zezwoleniu na obiekt weszło łącznie około 8000 osób.

- To, czy doszło do złamania przepisów ustawy i kto personalnie jest za to odpowiedzialny, sprawdzają funkcjonariusze z Bytomia. Stosowne informacje przygotowane przez Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach w sprawie złamania przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych trafiły również na biurka Wojewody Śląskiego i Prokuratora Okręgowego - mówi Jakubiak.

Policjanci z Bytomia zajmują się również ustaleniem sprawców innego przestępstwa określonego w cytowanej wyżej ustawie, do którego doszło podczas meczu w miniony piątek, a związanego z wniesieniem na obiekt materiałów pirotechnicznych. Sprawcom tego przestępstwa grożą grzywny, a nawet 5 lat więzienia.


MMSilesia: Sportowe życie regionu



Mamy Marcina Gortata!

Też mamy swój AIR Show

Hiszpanie roznieśli Katowice
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto