Nasz czytelnik Andrzej Kozłowski zgłosił się do nas, ponieważ był świadkiem bardzo przykrej i zarazem trudnej sytuacji. Twierdzi, że kierowca autobusu nie był wstanie pomóc osobie niepełnosprawnej w wejściu do autobusu. Ten tłumaczył się, że... nie posiada specjalnego klucza, który uruchamia podest wjazdowy.
Pomogę, ale nie pomogę
- W okolicach godziny 14.00 czekałem na przystanku na swój autobus. Stała tam również dziewczyna na wózku inwalidzkim. Podjechał autobus nr 4 do Tychów. Koleżanka niepełnosprawnej weszła do pojazdu, by poprosić kierowcę o spuszczenie pomostu dla niepełnosprawnych. Po chwili wyszła z autobusu i oznajmiła swojej koleżance, że kierowca nie spuści podjazdu dla wózków inwalidzkich, ponieważ w autobusie nie ma "jakiegoś haczyka". Postanowiłem zainterweniować. - pisze nasz czytelnik.
- Podszedłem do kierowcy, by zapytać, co zamierza w takiej sytuacji zrobić? Niestety zostałem przez niego absolutnie zlekceważony. Dziewczyna została na przystanku, czekając na kolejny tego typu autobus. Mam prośbę, by ten temat został przez Was poruszony - nie kryje oburzenia Pan Andrzej.
Czytaj również: KZK GOP chce budować pozytywny wizerunek kontrolerów |
I rzeczywiście, postanowiliśmy sprawdzić jakie w takiej sytuacji obowiązuję procedury, co powinien zrobić kierowca autobusu komunikacji publicznej? Co zrobić, gdy nie uzyskamy pomocy? Z takimi zapytaniami zgłosiliśmy się zarówno do MZK Tychy oraz KZK GOP.
Procedury takie same, odpowiedzialni są przewoźnicy
- Za stan techniczny autobusu odpowiada przewoźnik i to on powinien oddać pojazd w pełni sprawny do użytkowania kierowcy, który przede wszystkim powinien być odpowiedzialny za kierowanie pojazdem. Osoba poszkodowana lub świadkowie powinni
wystosować do nas odpowiednie pismo z dokładną datą, godziną, numerem autobusu oraz nazwą przystanku. Wtedy możemy zająć się wyjaśnieniem całej sprawy i wyciągnąć konsekwencje w stosunku do przewoźnika - tłumaczy w rozmowie z MMSilesią Bolesław Twaróg z MZK Tychy. - Kierowca może jednak odmówić pomocy w transporcie osobie niepełnosprawnej, gdy autobus w ogóle nie jest do tego przystosowany - zaznacza Twaróg.
Tego samego zdania co przedstawiciele MZK, są pracownicy KZK GOP. Jak się okazuje, tutaj również funkcjonują podobne procedury.
- Za wyposażenie i sprawność autobusu odpowiada przewoźnik, do którego on należy, a obowiązkiem kierowcy jest zgłaszanie stanu technicznego pojazdu swojemu pracodawcy - opisuje procedury Anna Kotera z biura prasowego KZK GOP. - Jeśli już taka sytuacja ma miejsce, dobrze aby sam poszkodowany lub świadkowie zgłaszali do naszego biura informację o zajściu na piśmie, najlepiej z bocznym numerem autobusu i swoimi danymi. Wtedy będzie nam łatwiej wyjaśnić całe okoliczności zajścia i pociągnąć do odpowiedzialności odpowiednie osoby - dodaje Kotera.
Jednak jak zaznaczają przedstawiciele KZK GOP, ilość autobusów przystosowanych dla osób niepełnosprawnych systematycznie rośnie. Zgłaszane są wymagania, co do kolejnych takich pojazdów do przewoźników.
Czytaj również: Nocny autobus do Siemianowic pod ostrzałem! |
Jesteśmy daleko za Europą Zachodnią
O wypowiedź na temat przystosowania komunikacji miejskiej dla osób z dysfunkcjami ruchowymi na terenie aglomeracji śląskiej, zapytaliśmy także Jarosława Putę, przewodniczącego Wojewódzkiej Społecznej Rady do Spraw Niepełnosprawnych.
Według niego, jeśli chodzi o komunikacje miejską w naszym regionie, nie jest tak, jak być powinno i jesteśmy w tej kwestii dalecy od norm ustalonych przez Unię Europejską.
- Wydaje mi się, że jest to związane z wciąż niską świadomością kierowców na temat potrzeb osób niepełnosprawnych. Nie widzę również zbytniego zaangażowania ze strony samorządów w kwestii ułatwienia życia osobom z dysfunkcjami. Dlatego w okolicach grudnia planujemy zorganizować konferencję z KZK GOP, na której będziemy chcieli uświadamiać osoby odpowiedzialne za komunikację w naszej aglomeracji o potrzebach niepełnosprawnych - informuje w rozmowie z nami Jarosław Put. - Na konferencję chcemy również zaprosić Prezydenta Miasta Katowice, Piotra Uszoka oraz niepełnosprawnego posła z Katowic, Marka Plurę, co myślę przyczyni się do pozytywnych rezultatów naszego spotkania - zapewnia Put.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy zaobserwowaliście podobne sytuacje? Jak oceniacie przystosowanie naszych autobusów do wymagań osób niepelnosprawnych?
Więcej informacji na temat**
KZK GOP:
- Nasz Użytkownik ofiarą społecznej znieczulicy w autobusie
- Biją Cię w autobusie? Należy Ci się pomoc!
- KZK GOP: Nie wstydź się, pokaż bilet!
r e k l a m a :
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?