Ostatni spektakl "Maszynopisu" w Korezie

W skromnej scenerii twórczego nieładu leniwie toczy się życie dwóch kumpli – scenarzysty i informatyka. Pierwszy za wszelką cenę usiłuje przeforsować się do konstruktywnej pracy i stworzyć wiekopomnie dzieło za równie imponujące wynagrodzenie, drugi z mozołem stara się go w tym trudnym zadaniu wspierać, w efekcie jedynie odciągając jego uwagę od obowiązków.

„Maszynopis” jest groteskową opowieścią o sprzedajnej sztuce, a raczej artyście, który sprzedajny by mógł być, gdyby potrafił wreszcie zmotywować się do stworzenia czegoś, co sprzedać się da. Zamiast tego, woli odkładać pracę na później i zajmować się tym, co potrafi najlepiej: tłumaczeniem się przed zleceniodawcami, przekładaniem terminów i okłamywaniem kobiet. Wtóruje mu w tym kumpel – do bólu szczery specjalista od niekoniecznie skutecznych porad w stylu „jak zmienić swoje życie na lepsze”. Subtelne ścieranie się ze sobą skrajnych charakterów skutkuje lawiną uszczypliwych żartów i intelektualnych potyczek.

Dwie główne postaci tworzą satyrę na współczesnego człowieka, który choć posiada w sobie spory potencjał, daje się zapędzić do wyścigu szczurów, w którym nie ma szans na wygraną. Beztroskie zachowanie bierze górę w konfrontacji z presją czasu, w efekcie doprowadzając scenarzystę do sromotnej klęski w rywalizacji z konkurencją. Choć bohaterowie sztuki zarysowani zostali z ogromną dozą humoru, można odnaleźć w nich również pierwiastek tragiczny – nad każdym ich działaniem zdaje się ciążyć fatum. Tyle że tym fatum jest nikt inny, jak bohater we własnej osobie.

„Maszynopis”
Scenariusz: Tomasz Kontny, Piotr Zalewski
Reżyseria: Piotr Zalewski
Scenografia: Bartłomiej Migas
Występują: Paweł Banik, Łukasz Kabus, Rafał Nowak, Daniel Gawlik, Dominik Cybułka