Był spokojny przedświąteczny dzień, gdy firma przewozowa PUP Czeladź niespodziewanie zrobiła swoim pasażerom przymusową wycieczkę do jej zajezdni.
Ludzie przebywający w autobusie na pętli w Siemianowicach nie zostali poinformowani przez kierowcę o nagłej zmianie trasy. Albo ten o nich zapomniał.
Zamiast dojechać do Chorzowa grupka młodych osób musiała przejechać się aż do Czeladzi. - Podróże podobno kształcą, jednak ta podróż była jak "porwanie" - komentują nasi czytelnicy, którzy zgłosili się do nas w tej sprawie.
Gdyby nie interwencja jednego z pasażerów u kierownika kierowców - Stanisława Skrętki zostaliby zostawieni na pastwę losu, a powrót do domu okazał by się kilkugodzinną podróżą. Z zajezdni jest wszędzie daleko. A szczególnie do Chorzowa, do którego myśleli, że się udadzą.
- Dzwoniliśmy w tej sprawie od razu. Co najbardziej skandaliczne, pan Skrętka w rozmowie telefonicznej z nami stwierdził, że wina leży po stronie pasażerów ponieważ kierowca mógł ich nie zauważyć. Rozumiem jedna osoba śpiąca. Jednak w autobusie przebywało 9 osób! - irytuje się Patryk Skalski.
To nie pierwszy przypadek skarg na czeladzkiego przewoźnika. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu MMSilesia ukazała już tragiczny stan techniczny autobusów, o którym poinformowali nas również nasi czytelnicy.
Czytaj również: Tabor PUP Czeladź: Kolejny przystanek złomowisko |
- Wielokrotne spóźnienia oraz kultura osobista kierowców pozostawia wiele do życzenia - skarżą się mieszkańcy Siemianowic, korzystający z linii 22.
Po kilku minutach postoju przed zajezdnią i wykonaniu kilku telefonów kierowca zawrócił i zawiózł wszystkie osoby do Siemianowic. - Ta cała sytuacja wydaje się być jednym wielkim absurdem, obiecaliśmy sobie, że jej tak nie zostawimy - mówi oburzony Skalski.
Zdumienia nie kryje natomiast Tomasz Musioł z biura prasowego KZK GOP. - Zapewniam, że po wyjaśnieniu całej sprawy będą wyciągnięte konsekwencje. KZK GOP w żadnym wypadku nie popiera takich zachowań u swoich przewoźników - mówi w rozmowie z nami Musioł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?