Do wydarzenia doszło dziś rano około 5.20 w centrum miasta. W rejonie hipermarketu patrol zauważył ciemny samochód marki BMW. Kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać przejeżdżając skrzyżowanie na czerwonym świetle. Policyjny radiowóz automatycznie ruszył w pościg za samochodem. Na szczęście uciekinierzy dosyć szybko uszkodzili podwozie samochodu, co zmusiło ich do przerwania jazdy.
- W samochodzie marki BMW znajdowało się trzech mieszkańców województwa łódzkiego w wieku od 23-30 lat. 28-latek, który siedział za kierownicą, podczas kontroli był agresywny wobec policjantów i nie stosował się do ich poleceń. Gdy sięgał ręką pod kurtkę, funkcjonariusz oddał w jego kierunku strzał z bronii służbowej. - informuje w rozmowie z MMSilesią Marek Wręczycki z biura prasowego śląskiej policji.
Strzelił, ale czy słusznie?
Na szczęście mężczyzna doznał tylko lekkiego draśnięcia w głowę i po interwencji lekarskiej trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało miał 1,7 promila w wydychanym powietrzu. Pozostali mężczyźni również byli pod wpływem alkoholu. Mimo sukcesu w zatrzymaniu uciekajacych, policjant, który oddał strzał odpowie przed policyjnym Wydziałem Kontroli Śląskiej Komendy Wojewódzkiej, która sprawdzi czy użycie broni w tej sytuacji odbyło się zgodnie z procedurami.
W Polsce użycie broni przez policjanta regulowane jest zgodnie z ustawą o policji. Mówi ona, że funkcjonariusz ma prawo oddać strzał do napastnika w określonych przypadkach. Między innymi:
>> w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia swojego lub osób znajdujących się w pobliżu lub dla przeciwdziałania takowej sytuacji
>> w momencie gdy wezwany do zatrzymania i porzucenia broni lub innego narzędzia niebezpiecznego nie stosuje się do poleceń policjanta
>> gdy napastnik siłą próbuje odebrać broń lub środek przymusu bezpośredniego funkcjonriuszowi
>> w przypadku odparcia ataku lub zamachu na obiekt strategiczny i publiczny
- Niemniej jednak każdą sytuację należy rozpatrywać zupełnie niezależnie od siebie. O pociągnieciu za spust decydują ułamki sekund. I w ciągu tego krótkiego czasu policjant musi prawidłowo ocenić sytuację i zadecydować o użyciu broni. - zaznacza asp. Marek Wręczycki w rozmowie z MM. - Zauważmy, że nawet jeśli użycie broni będzie uzasadnione, skutki mogą być tragiczne i psychicznie obciążyć funkcjonariusza. Ale to ryzyko tego zawodu i drugie dno ciężkiej pracy policjanta. - zaznacza Wręczycki.
Czytaj również:
>> 17-latek postrzelony przez policję w czasie napadu na kiosk
>> Chorzów: Strzelał z wiatrówki do ludzi
>> Policjant uratował tonącego w Rawie
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?