1. Kupić rower
Zima za pasem, więc proponujemy kupić rower. Tak, tak! Jeśli planujesz kupno dwukołowca to idealny czas, by zrobić to nawet 20-30% taniej. Właśnie w listopadzie i grudniu. A rowerem albo pomiędzy spalinami, ale szybko, albo alternatywnymi ścieżkami i mniej ruchliwymi uliczkami wzdłuż Mikołowskiej. Kup kask! Czas przejazdu z Piotrowic - max 20 minut
2. Spacerek w zgodzie w przyrodą
Przecież tuż obok jest Park Kościuszki a w nim stado wiewórek i innych zwierząt. Zainwestuj w karmnik, powieś go na którejś drzewinie i obserwuj codziennie zachowania ptactwa, któremu zafundujesz dom. Obserwacje zapisuj w komórce lub notesiku. Przy odrobinie szczęścia ibliżej Ligoty dokarmisz też dzika. Że nie wspomnimy o codziennej dawce dobrze natlenionego powietrza. Mamy na to badania!
Za parkiem mamy pętlę tramwajową i liniami 16 oraz 6 i w zaledwie 6 minut dojedziemy do centrum.
3. Nadrabianie zaległości książkowych
Jeśli już wsiadasz do autobusu, skorzystaj z porady internauty ^Kościaka, który sugeruje załatwienie sobie (przecież coraz bardziej powszechnych) audiobooków. Możesz nadrobić lektury szkolne, posłuchać o historii miłości amerykańskiej dziewczyny i Wampira albo przygód Eberharda Mocka z Wrocławia i poczuć nieodpartą pokusę przeprowadzki do tegomiasta (lepsze drogi).
4. Zostań literatą
Nasłuchuj uważnie rozmów w autobusie i poznaj cały przekrój społeczny Polski roku 2009. Podsłuchaj plotek o małżeństwie Collina Farrela lub polskiej parareprezentacji w piłce nożnej. Odczytaj historię z oczu współsiedzących i współuciskających twoje siedzenie.
Coś w stylu tego bloga. Jak to zrobisz dobrze, na pewno Cię wydadzą i w wywiadach wspomnisz, że to dzięki remontowi na Mikołowskiej. Ten człowiek np napisał książkę w metrze.
5. Znajdź miłość swojego życia
Jeździsz, gapisz się bez ładu i składu. Podobacie się sobie. Kukasz lewym okiem, wydaje Ci się, że on/ona na Ciebie również (przyznaj się, nie raz tak miałeś/miałaś). Odwagi! Teraz masz już pewność, że Twoja potencjalna druga połówka też pojedzie tym autobusem i tak samo długo. Raz się żyje - poznajcie się w końcu. A jak się wstydzisz - skorzystaj ze stosownych serwisów społecznościowych jak loveago albo znajomatwarz. Jest też opcja na bluetooth'a - skanuj autobus i już wiesz jak ma na imię :>
6. Poznaj architekturę Katowic
Cudze chwalicie a swego za zakurzoną i obłoconą szybą autobusu nie znacie! Wysiądź na przystanku obok AWF i idź wkierunku prawego brzegu ul. Mikołowskiej. Neogotycki kościół Św. Piotra i Pawła - pierwszy taki w Katowicach. Dalej modernistyczna dzielnica, pełna przedwojennych kamienic i dumna z pierwszego drapacza chmur. Po drugiej stronie ulicy np cmentarz żydowski i budynek kasyna - dziś ASP. Hmmm, tylko ile można...?
7. Wyjdź na hot-doga i inne śniadanie
Albo obok AWF albo ul. Raciborskiej są stacje benzynowe, których-nazw-nie-wolno-nam-wymawiać. Spójrz - skoro i tak dojazd autobusem stąd do centrum zajmie Ci jeszcze dobre 15minut - wyskocz na śniadanie. Naprawdę smaczne hot-dogi i kawa. A śniadanie jest ważne, bo tamto, tamto i ten tego...
8. Bądź na bieżąco. Świeć wiedzą!
Kup gazetę, ba, nawet zaprenumeruj ją. Supernewsów to tam nie znajdziesz, bo wszystko obejrzałeś w poprzedni wieczór w MMSilesia lub TVS, ale trochę felietonów, esejów czy komentarzy nie zaszkodzi. Poczytaj - a co! Będziesz mógł na uczelni i w pracy zaświecić informacją, że Naddniestrze to kolejna republika, której nikt nie uznał na świecie, oprócz Rosji. A poza tym wiadomo, że gazety i tak umrą.
9. Robótki ręczne, fabryka prezentów pod choinke
Szalik, rękawiczki, czapka. Zima za pasem - przyda się. Sam chciałbym posiadać taki talent, gdy dochodzę dow niosku, że nawet 3 pary marketowych skarpetek nie działają. Jest też spore prawdopodobieństwo, że możesz założyć działalność gospodarczą i dostać dofinansowanie. Podobno idealne na prezent. W kręgu zainteresowań potencjalnych klientów są też breloki do kluczy, wisiorki i bransoletki. Możesz też ewoluować swój kciuk i trenować pisanie smsów na czas.
10. Zabaw się z nami
Nuda budzi różne genialne pomysły. Z nud np powstała kostka rubika czy klik-klaki podobo (ktoś pamięta?). Zabawmy się w szukanie rekordów. "Dziś stałem godzinę, dziś w zaledwie 5 autach poszły chłodnice, dziś wyprzedziły nas 4 matki z wózkami, dziś aż 10 razy usłyszałem przekleństwa w stronę władz miasta, dziś przejechałem szybciutko - w 45minut". Zbierzemy to w specjalnym raporcie. Korzystajcie też z facebooka i blipa (tam zaproponowaliśmy tag #mikołowska) Kto dobije do dwóch godzin czasu oczekiwania?!
11. Wolne wnioski... (Piszcie w komentarzach, na blipie, pocztą...)
MMSilesia: Imprezowy rozkład jazdy
 |
|
|
do rana |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
