Powodem opóźnień jest nocna kradzież sieci trakcyjnej. Między Kobiórem, a Pszczyną złodzieje ukradli ok. 100 metrów kompletnej sieci trakcyjnej. Odcinek ten jest częścią głównego szlaku, łączącego Katowice z Bielskiem, a także kolejowymi przejściami z naszymi południowymi sąsiadami, Czechami i Słowacją.
Zobacz również: Próbował ukraść kabel kolejowy. Poraził go prąd |
Na wyżej wymienionym odcinku ruch pociągów odbywa się obecnie po jednym torze. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa naprawa brakującej sieci trakcyjnej. Kolejarze przypuszczają jedynie, że z problemem uda się uporać ok. godzin 15-16.
Nie była to jednak jedyna kradzież tej nocy. Między Mikołowem, a Orzeszem złodzieje ukradli ok. 200 metrów liny nośnej oraz 400 metrów drutu jezdnego. Ten odcinek jest natomiast częścią szlaku kolejowego Katowice - Rybnik. Tutaj naprawa potrwa również do godzin popołudniowych. Na tym odcinku opóźnienia pociągów będą jeszcze większe, ponieważ kierowane są one przez Łaziska Średnie i Tychy do Jaśkowic, pomijając stacje Mikołów i Orzesze.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?