Dwaj policjanci zostali ranni, na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pościg został przerwany. Kierowca brązowego fiata punto zdołał uciec.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że nieoznakowany radiowóz dachował podczas pościgu za samochodem marki fiat, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej - mówi podinsp. Aleksandra Nowara, zastępca naczelnika wydziału prewencji.
Zobacz też: Pożar w śląskim. Gasiło go 15 jednostek straży [zdjęcia]
Samochód za którym pędzili policjanci to brązowy fiat punto. Jego kierowca jechał zbyt szybko ulicami Rybnika, został nagrany na policyjny videorejestrator, ale nie zatrzymał się do kontroli. Stróże prawa ruszyli więc za nim w pościg.
Nieoznakowana, nowa, policyjna insignia mocno ucierpiała w zdarzeniu. Na miejscu wypadku przeprowadzono oględziny, całość czynności odbywa się pod nadzorem prokuratora. Policjanci odtwarzają również nagranie z videorejestratora.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?