Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Silesia będzie miała nowe logo. I nazwę...

Marcin Nowak
Marcin Nowak
GZM zaprezentował propozycję nowego logo dla przyszłej "Aglomeracji Górnośląskiej", przygotowane przez krakowską Eskadrę. - Pikseloza i nieczytelność - zgodnie twierdzą eksperci.

- W tym logo doszukałem się związków z symboliką „czerwonego krzyża”, co wróży złą komunikację za jego pośrednictwem, z kilku powodów. Pojawia się wspomniana konotacja znaku drogowego - zakazu, ostrzeżenia, podkreślane jest to przez "gorącą" kolorystykę logotypu, która daje znać „uwaga”. A nie o to przecież chodzi w komunikacji, żeby odstraszać, ale o to żeby zapraszać. Wystarczy spojrzeć na którekolwiek z logotypów miast nadmorskich. - twierdzi Tomasz Pietrzak z katowickiej agencji Guarana Comunications. - Związek metropolitarny to przede wszystkim MIASTA, PRZYJAŹŃ między tymi miastami oraz WSPÓŁPRACA, tych elementów zabrakło w tym logotypie, zamiast tego mamy „znak” komunikujący nam „trzymać się z daleka" - dodaje


[

](https://slaskie.naszemiasto.pl/serwis-specjalny-slask-i-zaglebie-dla-studenta/ar/c13-3027282)


- Mówiąc szczerze, to cały czas mam wrażenie że mi wycięli coś co tajne i poufne w tym znaku. Inna sprawa że mam wrażenie, że to logo się rozjeżdża i nie trzyma kupy. Pytanie mam jedno skąd pomysł na pomarańcz i co sobą ma symbolizować, na razie wychodzi mi tablica ostrzegawcza "uwaga Śląsk" - zauważa natomiast grafik Andrzej-Ludwik Włoszczyński, od kilkunastu lat projektant logotypów i brandów.

Pomarańcz podoba się natomiast Annie Olszewskiej z Warszawy. Taki kolor może w końcu poruszy tą część naszego kraju do rozwoju innego niż "kopalniany". To kolor energii, kompetencji i zorganizowania. Pomarańcz jest w końcu postrzegany również jako kolor "głodu", a może raczej "apetytu na...". Z powodzeniem wykorzystuje go już kilka brandów o międzynarodowym oddziaływaniu. Liczę, że i tu się sprawdzi.

- To, że jednym logo się podoba, a innym nie, jest kwestią gustu. Nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich, którzy się znają na kształtowaniu wizerunku lub projektowaniu logo - mówi w rozmowie z MM Silesią Krzysztof Krzemiński, rzecznik prasowy Górnośląskiego Związku Metropolitalnego - Logo jest wynikiem pracy zespołu składającego się z ponad 30 miast, w tym z przedstawicieli miast GZM. Prace nad nim trwały 4 miesiące. Przypominam, że logo jest tylko jednym z elementów strategii promocji - dodaje.

- Wbrew pozorom specjaliści nie widzą też w logo wyraźnie sylwetek miast. - "Wnętrze" logotypu. Dziwna kombinacja znaków graficznych – kwadratów poukładanych w sposób chaotyczny, nie do końca jest zrozumiała – sam długo się zastanawiałem – o co chodzi. Poza tym w logotypie nie widać 14 członków GZM, ani idei związku. Oczywiście, trudno znaleźć wspólny symbol dla wszystkich miast wchodzących w skład aglomeracji, ale może warto się pokusić o coś, co będzie rozpoznawalne bardziej na zewnątrz lub wymyślić nowy symbol i stworzyć wokół niego historię - sugeruje Pietrzak.

Swojego pomysłu broni jednk mocno krakowska Eskadra, twierdząc, że pomarańcz to kolor pozytywny, energetyczny, orzeźwiający i optymistyczny

- Jako podstawa identyfikacji wizualnej Metropolii Górnośląskiej służy znak graficzny, tworzony przez pomarańczowe koło i wpisany w nie schematyczny plan metropolii. Koło to nie tylko figura idealna, ale i symbol jedności, domknięcia, całości – słowem wyraźny znak pełni. Jednocześnie plan Metropolii podkreśla jej złożony charakter i pozwala na dostrzeżenie każdego z tworzących ją podmiotów - twierdzi Marek Tobolewski z Eskadry. - Znak utrzymany jest w stylistyce technicznej, wpisując się w ten sposób w „inżynierski” wymiar Metropolii. Zarazem podkreśla jej wielkomiejskość – może przypominać znaki metra, z wpisaną w okrąg literą M, a przede wszystkim emanuje siłą, zdecydowaniem, pewnością siebie, którą Metropolii daje jej wielkość i świadomość olbrzymiego potencjału.

 







Komentarz autora Kilka miesięcy temu swoje logo w plebiscycie zaproponowała Gazeta Wyborcza, jeszcze wcześniej zaprojektowano inne propozycje, które również spodobały się internautom. Wydaje się, jak twierdzą internauci, że Eskadra zrobiła "gniota", którego nie projektowało się nawet 25 lat temu. A ponadto strzelono sobie w stopę, nazywając aglomerację "Górnośląską". To chyba o wiele niefortunniejsze niż "Silesia" i prędzej czy później Zagłębiacy (jak zapowiadają na forach) wyjdą na ulice. Poza tym jeśli rzeczywiście "wyrwa" w kole ma symbolizować aglomerację, to wyjątkowo nieudolnie i nieproporcjolanie to zostało wykonane. Piszę to jako geograf.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto