Choć czasy te już nigdy nie wrócą, Mirek Rakowski i jego koledzy postanowili o HSB przypomnieć. W połowie grudnia na oficjalnym kanale SJC pojawiły się fragmenty Kroniki Filmowej, która uwieczniła poczynania flagowego składu stowarzyszenia.
- To dla nas ważne o tyle, że osiągnięcia HSB były naprawdę wielkiej wagi. Dziś mało kto pamięta, że skład triumfował między innymi podczas festiwalu "Jazz nad Odrą" - przypomina w rozmowie z MM Silesią Mirek Rakowski, obecny prezes stowarzyszenia Śląski Jazz Club.
High Society powstało w styczniu 1967 roku w Gliwicach. W zespole występowali: Marian Bażyński - banjo, Mieczysław „Mikołaj” Osiadły - kontrabas, gitara basowa, Krzysztof Rzucidło - perkusja, Witold Wertel - klarnet, saksofony - tenor, sopran, Ryszard „Tupcio” Kwaśniewski - trąbka, Andrzej „Punio” Śmietański - puzon i Zdzisław Sebzda - fortepian.
- Dziś, niektórzy z nich odeszli już z tego świata, więc tym bardziej mamy motywację, by przypomnieć o ich dokonaniach. Wszystko, w zgrabną i najlepiej oddającą wszystkie fakty całość, połączył Mieczysław „Mikołaj” Osiadły - dodaje Rakowski.
"Nazwę „High Society” przyjął od tytułu utworu kompozytora Portera Steele'a, który jako pierwszy znalazł się w repertuarze zespołu. Założeniem członków zespołu „High Society” było wykonywanie klasycznego jazzu tradycyjnego, w oparciu o własne aranżacje, i kompozycje, a także transkrypcje repertuaru muzyki poważnej, filmowej, czy też ludowej."
| Czytaj więcej na temat High Society Band na stronach SJC |
MMSilesia: Imprezowy rozkład jazdy
 |
|
|
do rana |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
