Ślązacy dostaną dofinansowanie od państwa dopiero w 2012 roku

Prawie 200 tysięcy osób, dokładnie 173 tysiące, w ostatnim spisie powszechnym zadeklarowało narodowość śląską. - To daje mi moralne prawo do uważania się za Ślązaka - mówi poseł Marek Plura. To jednak za mało aby ludzie uważający się za Ślązaków mogli liczyć na pomoc od państwa. Tymczasem ta w przyszły roku będzie większa.

- W przyszłym roku zwiększona zostanie kwota dotacji dla mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności używającej języka regionalnego. W porównaniu z 2010 rokiem, będzie więcej pieniędzy m.in. na umieszczenie tablic z dwujęzycznymi nazwami miejscowości - informuje Marta Woźniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

W projekcie przyszłorocznego budżetu MSWiA zarezerwowało w sumie 15 mln zł dla środowisk mniejszości. Ponadto, od 1 stycznia 2011 roku resort uprości procedury składania wniosków i rozliczania dotacji.

- Dzięki większemu dofinansowaniu, pieniądze będą mogły być przeznaczone nie tylko na projekty wspierane od lat, ale także nowatorskie przedsięwzięcia, np. projekty na rzecz rozwoju mediów elektronicznych - mówi Woźniak. Do 1,1 mln zł mają również wzrosnąć dotacje na wymianę tablic z dodatkowymi nazwami miejscowości w językach mniejszości. W porównaniu z rokiem bieżącym to więcej o 85 proc.

Ślązacy będą mogli skorzystać z dotacji państwowych najwcześniej dopiero w 2012 roku. - U marszałka sejmu leży mój projekt nowelizacji ustawy, który wpisuje naszą śląską mowę na listę języków regionalnych - mówi MMSilesii poseł Marek Plura. - To oznacza, że jeśli zostanie ona przyjęta, a nie widzę tutaj żadnych przeciwwskazań to już w 2012 organizacje pozarządowe działające na rzecz kultywowania, kodyfikacji i pielęgnowania języka śląskiego będą mogły się zwracać o dofinansowanie z pieniędzy przeznaczonych na dotacje dla mniejszości narodowych i etnicznych  - dodaje poseł. Rok później będzie można pozyskać pieniądze na zajęcia edukacyjne związane z śląską mową.