- Ustawa została wpisana do dziennika ustaw już 12 listopada, jednak zawsze trzeba poczekać dwa tygodnie aby się uprawomocniła. Ten termin minął a tym samym nasze miasto stało się kolejnym w którym nie można palić na przystankach autobusowych, tramwajowych oraz na placach zabaw – informuje MM Silesię**
Grzegorz Dąbrowski**, rzecznik UM w Sosnowcu.
Czytaj również: Dymka na przystankach nie będzie? |
Wielu mieszkańców Sosnowca przeżyło szok na wieść o tym, że nie będą już mogli w spokoju delektować się dymkiem czekając na autobus.
- Nie wierzę, że miasto coś takiego wprowadziło. Przecież to jakaś bzdura. Przystanki i place zabaw są na powietrzu więc ten dym nikomu nie szkodzi. Z resztą nie wierzę również, by ktoś tego pilnował – komentuje uchwałę Arkadiusz Łuć, mieszkaniec miasta.
Czytaj również: Śląskie lokale bez papierosa? |
Egzekucją nowego przepisu zajmie się straż miejska, która jednak na razie ma związane ręce.
- Mandat za zapalenie papierosa w promieniu 15 metrów od słupka przystankowego grozić będzie mandatem od 20 do 500 złotych, jednak na razie strażnicy nie mogą egzekwować postanowień uchwały. W Sosnowcu w miejscach objętych nowym zakazem nie ma jeszcze żadnych oznaczeń. Przez co osoby naruszające prawo nie wiedzą, że to robią - tłumaczy Zbigniew Krupa, komendant sosnowieckiej straży miejskiej.
Czytaj również: Czy ulotki i plakaty znikną z Katowic? |
Stanowisko straży miejskiej, jest znane miejskim urzędnikom, jednak oni też muszą postępować zgodnie z prawem.
- Rozumiemy strażników i chcielibyśmy aby dało się oznakowanie wprowadzić szybciej. Do czasu aż uchwała nie nabierze mocy prawnej nie możemy wydawać pieniędzy publicznych na tablice informacyjne. Teraz mamy już taką możliwość i w ciągu najbliższych kilku tygodni oznakujemy zakazem palenia 450 przystanków i 47 placów zabaw na terenie miasta – ripostuje rzecznik.
Pomimo kilkutygodniowej zwłoki w skutecznym egzekwowaniu nowego zarządzenia, niepalący mieszkańcy już się cieszą z nadchodzących zmian.
- Długo czekałam na taki przepis. Tego dymu nie da się wytrzymać nawet na dworze. Stanie taki z papierosem przede mną i dmucha mi w twarz, to od razu zbiera mnie na wymioty. Może nareszcie będzie z tym spokój przynajmniej na przystankach i placach zabaw – komentuje z entuzjazmem Krystyna Kowalik, sosnowiecka nauczycielka. Dobrze, że czasem radni zrobią coś dla ludzi – dodaje.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?