Szlachetne Paczki trafiły już do domów rybniczan

- W tym roku ilość oraz jakość paczek przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Darczyńcy okazali się wyjątkowo hojni. Najbardziej potrzebujące rodziny otrzymały lodówki, kuchenki gazowe, pralki, węgiel. Dużo paczek zawierało podarki dla dzieci - ubranka, buty, przybory szkolne oraz słodycze - mówi Radosław Knesz, lider regionu „Szlachetnej Paczki".

W sobotę już od samego rana ponad dwudziestu wolontariuszy w pełnej gotowości stawiło się w magazynie przy parafii św. Jadwigi Śląskiej w Rybniku w oczekiwaniu na darczyńców i przygotowane przez nich paczki. Stamtąd rozwożono podarki do potrzebujących rodzin.
- Finał akcji to ciężka praca od rana do wieczora. Tutaj nie ma miejsca na błędy.
Jednak wszystko rekompensuje radość i nierzadko łzy szczęścia na twarzach obdarowywanych rodzin - mówi Weronika, jedna z wolontariuszek.

Pomoc „Szlachetnej Paczki" dotarła między innymi do pani Marioli, która wraz z mężem Radosławem wychowuje trójkę dzieci. - Mąż choruje na kolano i kręgosłup. Mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu wymagającym remontu. Miesięczny dochód po uiszczeniu raty kredytu i opłat nie przekracza 200 zł na osobę - żali się pani Mariola.
Organizatorzy akcji pozytywnie oceniają całe przedsięwzięcie i zapowiadają, że również za rok postarają się dotrzeć do najbardziej potrzebujących rodzin.
-
Tegoroczna akcja na pewno była lepiej przygotowana niż poprzednim razem. Udało nam się pomóc większej liczbie rodzin oraz więcej wolontariuszy zaangażowało się w „Szlachetną Paczkę". Mam nadzieję, że za rok będzie jeszcze lepiej - wyjaśnia Radosław Knesz.
Szlachetna Paczka to ogólnopolska akcja świątecznej pomocy realizowana od 2001 roku przez krakowskie stowarzyszenie Wiosna. Adresowana jest do rodzin wielodzietnych, niepełnych, z chorymi lub niepełnosprawnymi dziećmi, które borykają się z trudnościami finansowymi. W tym roku, dzięki „Szlachetnej Paczce", pomoc trafiła do 1179 rodzin z terenu całego województwa śląskiego.