Targi Rehabilitacji RehMedika stały się okazją do porozmawiania o niepełnosprawnych

Trzydniowe targi rehabilitacji RehMedika, które po raz pierwszy odbywają się w naszej aglomeracji sprowadziły do hal wystawienniczych

wystawców z całego kraju. Swoją ofertę prezentowali producenci wyposażenia mieszkań, miejsc pracy i budynków, sprzętu do rehabilitacji, wózków inwalidzkich, urządzeń do fizykoterapii, ortopedii. Zobaczyć można było by też nowinki techniczne ułatwiające życie osobom niewidzącym i niesłyszącym. W programie targów znalazły się też warsztaty i konferencje naukowe. Najnowszy sprzęt nie zasłonił jednak faktu, że osoby niepełnosprawne dalej borykają się z problemami życia codziennego.

- Nasze stowarzyszenie pomaga osobom, które utraciły sprawność w kończynach, odnaleźć się w współczesnym świecie. Prowadzimy obozy, gdzie osoby uczą się poruszać na wózku, pokonywać bariery architektoniczne, a przede wszystkim psychiczne - mówi MM Silesii Dominik Rymar z Fundacji Aktywna Rehabilitacja. - Pomagamy odpowiednio dobrać wózek, mówimy jak się samemu ubrać, jak polegać tylko na sobie, jednak najważniejsze jest przełamanie barier psychicznych. Osoby niepełnosprawne często myślą, że to już koniec, że nie dostaną pracy, że będą na marginesie społecznym - dodaje Rymar.

Przełamywanie barier to największy problem osób niepełnosprawnych. Okazuje się jednak, że jest z tym coraz lepiej, choć to dopiero początek, dążenia do europejskich standardów.

- Coraz więcej miejsc jest dostosowanych dla osób na wózkach. Miejsca użyteczności publicznej, centra handlowe, krawężniki. Jednak dalej w Polakach istnieje podejście, że jesteśmy "dziwadłami" - informuje Dominik. - Daleko nam jeszcze do standardów zachodnich. Powinno być jak najwięcej miejsc dostępnych dla niepełnosprawnych, oraz zdecydowanie więcej pomocy od rządu, więcej dopłat - dodaje z żalem Rymar.

Z problemami finansowymi borykają się również oddziały szpitalne zajmujące sie osobami niepełnosprawnymi, czy z problemami geriatrycznymi. Również tam skromny fundusz nie pozwala na pomoc wszystkim potrzebującym.

- Mam największy w regionie oddział ortopedyczny i jedyny oddział geriatryczny. Kiedyś mogliśmy przyjąć 50 pacjentów w wieku starczym, którzy wymagają fachowej pomocy, teraz zredukowano oddział do 20 łóżek - mówi MM Silesii dr n med Anna Witiuk-Misztalska z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św Barbary w Sosnowcu. - Obslugujemy pól miliona pacjentów z regionu i zdecydowanie potrzeba więcej łóżek geriatrycznych, ale nie ma na nie pieniędzy - dodaje lekarz.

Zapytana o pomoc miasta dla osób niepełnosprawnych i wymagających pomocy przedstawicielka z Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta w Sosnowcu potwierdza, że w tym roku PFRON ma mniejszy budżet, jednak miasto stara się pomóc w każdy możliwy sposób.

- Uruchomiliśmy wiele programów pomocy osobom potrzebującym w tym niepełnosprawnym. realizujemy wszystkie cele, jakie przed nami postawiono - mówi MM Silesii Justyna Olszewska z Wydziału Zdrowia UM Sosnowiec - Niestety w tym roku zmniejszono budżet PFRON-u, wiec musieliśmy ograniczyć pomoc - dodaje.

Jest jednak nadzieja dla osób niepełnosprawnych. Powoli zmienia się podejście ludzi do nich, coraz częściej młode osoby kształcą się w kierunkach zapewniających pomoc osobom potrzebującym.

- Uczymy się fizykoterapii by pomagać osobom potrzebującym. To jest ważne by byli wykwalifikowani pracownicy, którzy wiedzą co zrobić by nieść pomoc - mówi MM Silesii studentki z GWSH w Katowicach. - A dlaczego? Bo strasznie dużo radości sprawia to gdy widzimy, że nasze działania przynoszą skutek - dodają z uśmiechem.

Targi Rehabilitacji RehMedika 2009 potrwają do soboty 28 marca. Jest to okazja nie tylko poznania najnowszego sprzętu niosącego pomoc osobom niepełnosprawnym i potrzebującym, ale również okazja do zapoznania się z potrzebami niepełnosprawnych, oraz uczestnictwa w licznych konferencjach poświęconych problemom inwalidów.

MM poleca: