19-latek był w towarzystwie znajomych nad zbiornikiem wodnym przy ulicy Loretańskiej, na terenie byłych zakładów zapałczarskich. Zbiornik ten jest zarośnięty, kąpielom nie sprzyja również ukształtowanie terenu. Pomimo tego 19-latek postanowił się wykąpać. Skoczył do wody i nie wypłynął.
Na miejscu pojawiła się policja. Okazało się, że chłopak prawdopodobnie był pijany. Jego znajomi mieli od 1,3 do 2 promili w wydychanym powietrzu. Przez trzy dni jednostki Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Częstochowy i Bytomia przeszukiwały zbiornik. Zwłoki znaleziono po ponad 48 godzinach. Prokurator zarządził sekcję zwłok.
Czytaj: Wypadek przy ul. Kościuszki w Katowicach. Kobieta w ciąży trafiła do szpitala
Kliknij w zdjęcie i zobacz zdjęcia z akcji:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
