Marek Suker, Ireneusz Gryboś i Paweł Posmyk, to trio ma teraz zdobywać bramki dla sosnowiczan. Wszyscy podpisali kontrakty na półtora roku, umożliwiające ich rozwiązanie w czerwcu 2011 roku. Transfery były bezgotówkowe, ponieważ całej trójce w grudniu kończą się umowy z obecnymi pracodawcami. Wzmocnienia formacji ataku były nieuniknione, bo jesienią Zagłębie strzeliło zaledwie 24 gole w 17 spotkaniach. - Trener zażyczył sobie trzech napastników w pierwszej kolejności i udało nam się ten cel zrealizować - wyjaśnia MM Silesii Michał Wasik, rzecznik prasowy Zagłębia Sosnowiec.
Widać, że szkoleniowiec Leszek Ojrzyński stawia przede wszystkim na wysokich napastników, bo średnia wzrostu nowo zatrudnionych piłkarzy przekracza 190 cm wzrostu.
Największe nadzieje związane są z przyjściem Marka Sukera, który był najlepszym strzelcem w tej rundzie I-ligowego Ruchu Radzionków. 28-letni snajper ma także na swoim koncie dwadzieścia występów w ekstraklasie w barwach chorzowskiego Ruchu.
Gryboś i Posmyk to natomiast wzmocnienia z klubów II-ligowych. Reprezentowali odpowiednio barwy Stali Rzeszów i Polonii Słubice.
Dziesięciu zawodników może odejść z Zagłębia Sosnowiec |
Dodajmy również, że Marcin Lachowski przedłużył o kolejne dwa lata umowę z Zagłębiem. Tym sposobem kapitan drużyny pozostanie w Sosnowcu do czerwca 2014 roku. Z kolei z klubem pożegnał się Tomasz Szatan, z którym rozwiązano kontrakt za porozumieniem stron.
Działacze z Sosnowca zapowiadają, że to dopiero początek wzmocnień, które pozwolą włączyć się do walki o awans na zaplecze ekstraklasy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?