Zobacz również: Porozumienie na nowy rok w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 w Sosnowcu |
W najgorszej sytuacji są pacjenci poradni urologicznej przychodni Unii brcakiej w Zabrzu-Makoszowach. Są to w większości starsi ludzie, którzy w obecnej sytuacji muszą wybierać, czy płacić za wizytę czy skorzystać z innej poradni, gdzie czeka się na wizytę nawet do pół roku.
W kilku naszych przychodniach kontraktów nie dostały poradnie: chirurgiczna, dermatologiczna, ginekologiczna, reumatologiczna i urologiczna. - mówi Jolanta Itman dyrektor ds lecznictwa fundacji Unia Bracka.
Obecnie pacjenci korzystający z tych poradni muszą płacić, tak jak za prywatną wizytę. Do tego dochodzą koszty skierowań na badania specjalistyczne.
- Nie rozumiem logiki śląskiego NFZ, gdyż z tych poradni korzystała naprawdę duża liczba mieszkańców - żali się Pani dyrektor
Mieszkańcy Zabrza i Gliwic również nie kryją swojego rozgoryczenia.
- Korzystam z tej poradni urologicznej już ponad 10 lat. Zawsze mogłem liczyć na pomoc. Nie rozumiem jak można likwidować coś, co jest tak potrzebne pacjentom - mówi Dariusz Kuchta, jeden z pacjentów zabrzańskiej przychodni.
Na chwile obecną nie są znane dalsze losy tych poradni.
- Złożyliśmy odwołanie do Narodowego Funduszu Zdrowia, odpowiedź powinna przyjść do 2 lutego. Wiem również, że sami pacjenci piszą do NFZ z prośbą o przedłużenie kontraktów. - mówi Itman
Obiecujemy, że będziemy monitorować tą sprawę, i na pewno poinformujemy Was o jej finale.
Podobne artykuły: |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?