Zobacz: To "Mocarz" zatruwa ludzi? Lekarze apelują: nie bierzcie podejrzanych substancji
Jedna z osób trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej. 24-latek jest podłączony do respiratora.
- Doszło do zatrzymania krążenia. Zanim pacjent trafił na OIOM ratownicy przez 15 minut reanimowali go w domu - tłumaczy Izabela Grela, rzeczniczka Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Rydułtowach i Wodzisławiu Śląskim.
Pozostałym dwóm osobom nic poważnego się nie stało. Obie już opuściły szpital. Jedna na własne życzenie, a druga 16-latka, na prośbę rodziców.
Zobacz wideo:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?