- Podeszliśmy do tematu odważnie, mamy nowoczesny wystrój z elementami industrialnymi oraz jako pierwsi podjęliśmy wyzwanie w postaci burgerów oraz belgijskich frytek. Specjalnością baru są lemoniady, które robimy sami i miksujemy coraz to nowe smaki - mówi Izabela Rajca z baru Zelter.
"Zelter" po śląsku oznacza wodę mineralną. Lokal znajduje się w pobliżu bytomskiego Rynku, przu ul. Strażackiej. Prowadzi go śląsko-warszawskie małżeństwo Arek i Iza. Jak sami mówią lokal powstał z "zajawki do jedzenia". To po prostu knajpa z prostym i dobrym jedzeniem.
Wnętrze baru jest czarno-białe. Można je nawet uznać za surowe, z sufitu zwisają gołe żarówki, a ściany zdobi jedynie logotyp knajpy. Na parapecie są ustawione donice z ziołami.
Specjalnością lokalu są zdrowe burgery. Zdrowe, bo przyrządzane z bułek wypiekanych w jednej z bytomskich piekarni, polskiej wołowiny i świeżych warzyw. Dużą popularnością cieszą się Klapsznity, czyli kanapkowe przekąski. Można wybierać wśród bagietek z wędzoną rybą, kurczakiem i serem. Stali bywalcy polecają także lemoniadę.
Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć [
](https://slaskie.naszemiasto.pl/zelter-zdrowe-klapsznity-i-lemoniada-w-szolkach-zdjecia/ar/c11-2707876)
Zelter
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?