Jak poinformowała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego Edyta Tomaszewska, do wypadku doszło na terenie zakładu przeróbki a górnik pracował w zewnętrznej firmie, wykonującej prace dla KWK Bielszowice. Pracownicy budowali studzienkę odwadniającą przy budynku, gdzie płukany i sortowany jest węgiel.
To już 24 śmiertelna ofiara w branży górniczej w tym roku. Ogółem do końca sierpnia w kopalniach doszło do 1638 różnych wypadków
Czytaj również:
>> 17.09. Śmierć górnika w kopalni "Bobrek"
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?