Zielono mi, czyli dzień św. Patryka

Moda na nowe święto "dopada" głównie młodych ludzi spędzający ten dzień na zabawie. - Ludzie świętują dzień świetego Patryka gdyż jest on dla nich, a przede wszystkim Irlandczyków, symbolem wyzwolenia. Dzięki niemu Irlandia stała się krajem chrześcijańskim. Świętemu Patrykowi przypisuje się wiele zasług i jest bohaterem legend - mówi MM Silesii Michael Collins, menadżer irlandzkiego pubu w Katowicach. - Obecnie to święto polega na szale koloru zielonego oraz koniczyny, które są symbolami św. Patryka. W niektórych krajach obchodzi się ten dzień z naprawdę wielką pompą - dodaje.

Dla Irlandczyków św. Patryk jest szczególnie ważny, u nas jest wspomniany w liturgii ale nie ma większego znaczenia, dlatego kościół przyzwala na irlandzki sposób świętowania.

- Św. Patryk to irlandzki misjonarz, jednak trudno mieć za złe młodym ludziom, świętowanie tego dnia. To nie bożek pogański, więc można iść do kościoła, a później spędzić wieczór w barze - mówi MM Silesii ks. Ryszard Migocki z parafii św. Jacka w Sosnowcu. - Gdy ja byłem młody również przeżywałem fascynację Zachodem, więc nie widzę w tym nic złego - dodaje.

Sposób uczczenia świętego różni się od naszych zwyczajów. Irlandczycy spędzają ten dzień ze znajomymi w pubach i klubach pijąc piwo, jedząc lokalne potrawy i dobrze się bawiąc.

- W dniu świętego Patryka przelewają się hektolitry piwa tradycyjnego, ale także zielonego piwa. Do piwa podawany jest irish stew, czyli gulasz z baraniny z warzywami. Święto to obchodzone jest hucznie również dlatego, że 17 marca wypada w czasie postu i na ten dzień kościół daje dyspensę, umożliwiającą zabawę - wyjaśnia MM Silesii Michael Collins.

Rozrywka odmienna kulturowo dla młodych ludzi w aglomeracji staje się okazją do spędzenia dnia w odmiennym dla siebie stylu. Również dla właścicieli śląskich lokali jest to doskonała okazja na ściągnięcie klientów. Zachęcając zielonym piwem, oryginalnymi potrawami, czy irlandzką muzyką ii tańcem. Lokali z irlandzkim klimatem w naszej aglomeracji nie brakuje. Każdy z nich przygotował na ten dzień specjalną ofertę.

- Nasz lub już po raz trzeci organizuje Dzień św. Patryka.  Dla gości przygotowaliśmy koncert irlandzkiej muzyki, by w ten sposób świętować - mówi MM Silesii Justyna Krzysztanek, z sosnowieckiego pubu. - Polacy coraz częściej obchodzą ten dzień, często przez to że byli, czy pracowali na "Zielonej Wyspie" i nauczyli się tam tego zwyczaju. To również doskonała okazja by mieszkańcom regionu przybliżyć inną od naszej kulturę - dodaje.

Jak nakazuje tradycja, w samo południe ulicami Dublina przejdzie barwny korowód, podbnie będzie w Nowym Jorku czy Bostonie. Na Śląsku i Zagłębiu nie będzie tak barwnie u hucznie ale z pewnością wielu mieszkańców odwiedzi dziś irlandzkie puby by skosztować słynnego Guinnesa czy wyjątkowego zielonego piwa.

MM Silesia poleca: