Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znicze zapłonęly pod dworcem w Katowicach [Zdjęcia + Wideo]

Redakcja
Ponad setka obrońców katowickiego dworca zapaliła znicze pod kielichem. Architekt Henryk Buszko przekonywał, że dworzec trzeba chronić.

Zapoczątkowana przez Esterę Solińską akcja w obronie katowickiego dworca "Powiedzmy NIE" zdobyła, na coraz popularniejszym portalu społecznościowym facebook.com, poparcie ponad 400 osób. Pod dworcowymi kielichami zebrała się ich ponad setka. Wśród nich był m.in. architekt Henryk Buszko, jeden z twórców osiedla Tysiąclecie. - Jako świadomi obywatele tego miasta powinniśmy zająć stanowisko, bo jest to ważne ze względu świadomości społecznej, historii i kultury tego regionu. Ludzie nie godzą się z marnotrawstwem tej przestrzeni, zarówno w aspekcie materialnym, jak i emocjonalnym, i kulturowym - mówił do zebranych Henryk Buszko.

Jego zdaniem można obecną halę dworcową przystosować do teraźniejszych wymogów. - Dworzec w takim stanie w jakim go widzimy został zniszczony wskutek wadliwej eksploatacji, a właściwie wskutek zapuszczenia, jest brudny, zniszczony ale nie jest zdewastowany, aby nie można go było stosunkowo prostym sposobem doprowadzić do właściwego poziomu użytkowania - przekonywał Buszko. Tymi zadaniami miałoby być m.in. przystosowanie dworca dla osób niepełnosprawnych.

Zebranych pod dworcem zwolenników zachowania kielichów nie trzeba było do tego przekonywać. Przyjechali oni nie tylko z Katowic ale także z Wrocławia czy Opola. - Chęć zniszczenia kielichów to chybiony pomysł, miasto Katowice powinno być dumne z tego, że posiada dworzec, jakiego zazdrości mu wiele mieszkańców nie tylko z polskich, ale i zagranicznych miast - uważa Magdalena Anna Duda z Opola. - Wypowiedzi światowej sławy architektów mówią same za siebie! Kielichy muszą pozostać. Więc nie spałam, tylko trzymałam Brutala - do czego nawoływano za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych - dodaje Duda.

Jeden z uczestników, Kajetan Wiecha, przyniósł transparent przedstawiający symbol zabytkowych obiektów z wpisanym motywem dworcowego kielicha. Tomasz Malkowski, architekt i dziennikarz, nie zastanawiając się długo umieścił symbol na elewacji dworca.

- Sytuacja jest już tak napięta, że teraz trzeba wszystkie siły wzmóc aby ten nasz kochany katowicki dworzec bronić - powiedział MM Silesii Tomasz Malkowski. - Tak naprawdę nie walczymy tylko o jeden budynek, walczymy o to, żeby Katowice rozwijały się w sposób demokratyczny i zrównoważony - dodał. Ten demokratyczny i zrównoważony rozwój zdaniem architektów został zaburzony przez firmę Neinver, która chce przebudować dworzec. - Przychodzi wielki deweloper i w centrum miasta anektuje główną przestrzeń publiczną, stawia tutaj handel poza jakąkolwiek debatą publiczną - mówi Malkowski.

Pod jednym z kielichów zapłonęły znicze. Ludzie wznosili okrzyki "Zostawić kielichy", "Ręce przecz od kielichów", "PKP - wandale". Pojawiło się też dwóch przeciwników dworca z transparentami "Chcemy remontu, zniszczyć kielichy. Śmierdzącym zabytkom mówimy NIE".

Jak zauważa Tomek Malkowski bronienie kielichów to odwracanie uwagi i jest deweloperowi na rękę. - Na dalszy plan zeszła dyskusja czy ta inwestycja jest zasadna, czy potrzebujemy kolejnej galerii handlowej w mieście, którego centrum jest martwe właśnie przez wielkie obiekty handlowe, które wysysają z niego życie? - pyta Malkowski.

Zdaniem architektów powinien dawno temu zostać rozpisany międzynarodowy konkurs architektoniczny na opracowanie projektu zakończenia budowy dworca. - Tak naprawdę budowa dworca nigdy nie została ukończona, przerwano zagospodarowanie placu Szewczyka i stąd może narodziły się te wszystkie problemy, a później już dalsze zaniedbanie PKP doprowadziło do upadku ten obiekt - uważa Malkowski.

Podobnego zdania jest Henryk Buszko. - Podejmowanie decyzji o likwidacji obiektu, który jest własnością społeczną, bo przecież myśmy wszyscy naszymi podatkami łożyli na budowę tego dworca - uważa Buszko. - W latach 70-tych w ciągu doby przez ten dworzec przepływało sto kilkadziesiąt tysięcy pasażerów! Był to obiekt, który dobrze służył celowi, dla którego powstał. Został doprowadzony do stanu w jakim go widzimy przez ludzi, którzy z tytułu zajmowanych stanowisk, dyrektorzy kolei państwowych nie dopełnili obowiązku odpowiedzialności za majątek narodowy, który został im przekazany w użytkowanie i ktoś za to powinien odpowiedzieć - dodał.

Czy dworzec uda się obronić? - Jest to tak wielka inwestycja, za którą stoją najwyższe władze, która dostała nawet etykietkę, że inwestycji na Euro2012 i tytuł przebudowy dworca a tak naprawdę jest to budowa galerii handlowej a dworzec jest tam tylko kwiatkiem na kożuchu. Stoi za tym wielki kapitał, decydenci, ale myślę, że właśnie takie nasze oddolne inicjatywy mogą pokazać, że nie jesteśmy bez mózgową masą, którą można manipulować, że ludzie w Polsce zaczynają tworzyć społeczeństwo obywatelskie, które zaczyna się interesować tym co się dzieje w ich miastach i chcą mieć nad tym głos - mówi Malkowski.

Jakie plany ma środowisko architektów aby nie dopuścić do wyburzenia dworca? - Propozycje są bardzo proste i konstruktywne. Chodzi o zmiany w projekcie aby na tyle przeprojektować podziemie, pod dworcem ażeby jego fundamenty nie zostały naruszone i żeby tych kielichów nie ruszać - mówi MM Silesii architekt Robert Konieczny.

Czytaj również: Nie będzie żadnych kielichów! - wywiad z Robertem Koniecznym

Zdaniem architekta można tak zaprojektować obecny obiekt aby mogła w nim powstać galeria handlowa. - Będzie ona wtedy perełką wobec tego co tutaj ma powstać, bo dworzec jest perełką - dodaje Konieczny.

- Mam nadzieję, że cokolwiek by się stało z tym dworce, to może zmieni to sytuację na przyszłość, że może już przy kolejnych takich inwestycjach będą nas bardziej szanować i dbać o nasze zdanie - Malkowski.

Brutal z Katowic zapowiada kolejną akcję protestacyjną już za dwa tygodnie. Szczegóły wkrótce.


Zdjęcia: Magdalena Anna Duda, Wojciech Trząski, Jacek Tomaszewski
Wideo: dudu21



SERWIS
MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto