Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

25-metrowe tiry rozjadą śląskie drogi. Co nam zostanie?

S. Cichy, Ł. Grzymalski
arc
Najdłuższe tiry, które oglądamy na śląskich drogach, mają 18 metrów długości. To się jednak zmieni. Komisja Europejska pracuje bowiem nad przepisami pozwalającymi na zwiększenie wielkości ciężarówek, które przy długości 25 metrów śmiało można zacząć nazywać - drogowymi pociągami. Takie składy testują już u siebie Duńczycy, Holendrzy i Niemcy, a Szwedzi wykorzystują je u siebie już od dawna.

Do końca roku Komisja Europejska ma przedstawić projekt modyfikacji dyrektywy o dopuszczalnych wymiarach i masach wozów ciężarowych.

- Nie wyobrażam sobie, by takim kolosom udało się wykręcić na rondach Rybnika, Katowic, Jaworzna czy Sosnowca. Wybudowane u nas skrzyżowania nie są przystosowane do pojazdów o takich gabarytach. Ciężarówki będą powodować gigantyczne korki i blokadę miast - mówi Grzegorz Kopeć, ekspert motoryzacyjny.

Czy tiry giganty rozjagą śląskie miasta? Czytaj na dziennikzachodni.pl

Osobny problem, z jakim przyjdzie się zmierzyć polskim użytkownikom dróg, to wypadek z udziałem pojazdu długością i masą niemal dorównującego Boeingowi 737. W zasadzie chwila nieuwagi kierowcy takiego tira oznacza masakrę mniejszych aut.


*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
*Tour de Pologne - wyścig kolarski ZOBACZ TRASĘ, ZDJĘCIA, WIDEO, ZAWODNIKÓW

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto