Do zdarzenia doszło w poniedziałek 11 stycznia, kiedy przypadkowe osoby znalazły przed kamienicą przy ul. Piekarskiej zwłoki 39-letniego mężczyzny. Dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok, która wykazała rozległe obrażenia wewnętrzne, okazało się, że obrażenia te powstały w wyniku pobicia.
- Kryminalni z bytomskiej komendy ustalili, że wcześniejszą noc 39-latek spędził w mieszkaniu w tej samej kamienicy. Tam na klatce schodowej został brutalnie pobity przez 38-letniego bytomianina z bogatą przeszłością kryminalną. Podejrzany o spowodowanie śmierci mężczyzna w ubiegłym roku opuścił więzienie, gdzie odbywał wyrok za rozboje - powiedział asp. szt. Adam Jakubiak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Po zebraniu dowodów, podejrzanego zatrzymano wczoraj rano w mieszkaniu znajdującym się w pobliżu miejsca, gdzie doszło do pobicia. Nie był to jednak koniec działań bytomskich policjantów, a w ich ręce wpadła również 36-letnia znajoma podejrzanego. Ustalono, że groziła ona świadkom zdarzenia z 11 stycznia podpaleniem mieszkań, a nawet pozbawieniem życia.
O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje prokurator i sąd. Mężczyzna może trafić do więzienia na 12 lat, natomiast kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?