Gołota nie pomógł Amerykanom. Polscy pięściarze lepsi

Zobacz również relację Internautów Szpaq i Romy z gali w Gliwicach

Pierwsze spotkanie rozegrano w sobotę w Knurowie. Polscy bokserzy zaprezentowali się bardzo dobrze zwyciężając 14:4. Swoje spotkania wygrali Mateusz Mazik - 54kg, Michał Syrowatka - 60kg, Michał Łoniewski - 75kg, Włodzimierz Letr - 91kg, Krzysztof Zimnoch - 91kg, Marcin Jerzyk - +91kg. Porażki na swoim koncie zanotowali Michał Adamiak - 75kg i Kamil Szeremeta - 69kg. Najlepiej z naszych bokserów zaprezentował się Krzysztof Zimnoch. W swoim pojedynku już w 1 rundzie położył na deskach Roberta Jekabsona, trafiając go silnym lewym sierpowym. Nasz reprezentant pokazał w ten sposób, że jest gotów aby przejść na zawodowy ring.

Emocji na ringu nie brakowało. fot. bokser.org

We wtorek nasza reprezentacja rozegrała drugi pojedynek z gośćmi z Ameryki. Tym razem szkoleniowiec reprezentacji Polski Stanisław Łakomy wybrał zupełnie inny skład. Nasi bokserzy i tym razem okazali się lepsi, zwyciężając 13:5.  W swoich pojedynkach zwyciężyli Rajnchold Bromboszcz - 57kg, Kamil Szeremeta - 75kg, Marek Matyja - 75kg, Piotr Witczak - 81kg, Tomasz Duszak - 91kg, Mateusz Malujda - +91kg. W ringu przegrane walki stoczyli Krystian Sielawa - 60kg i Michał Kaczmarczyk – 69kg.

Andrzej Gołota tym razem w roli trenera ekipy USA fot. bokser.org

Podczas obu gali największą atrakcją był przyjazd w roli trenera USA Andrzeja Gołoty. Nasz legendarny bokser został przywitany gorącymi brawami i okrzykami „Andrew”. Przez całą galę stał w narożniku bokserów z Ameryki i sekundował ich walkom. Po zakończeniu gali Gołota był rozchwytywany przez polskich fanów. Na trybunach zasiadło wielu znakomitych polskich bokserów m.in. Jerzy Kulej, Marian Kasprzyk.

MMSilesia: Sportowe życie regionu

Serwis specjalny: "Piłkarska Ekstraklasa"

Kibice muszą z(ż)ebrać na własną trybunę

Powen Zabrze. Nasz rodzynek w ręcznej [relacje]

Ruch jednak gorszy od Wisły [foto+wideo!]