- Każdy zaczynał od warcabów czy chińczyka ale gier planszowych na rynku jest mnóstwo. Skorzystaliśmy z dobrodziejstw wejścia do Unii i możliwości kontaktu z zachodem. Bo to co kiedyś nie było dla nas dostępne, teraz przyszło do Polski. Teraz naprawdę mamy w czym wybierać - wyjaśnia MM Silesii Jacek Kobiela, miłośnik gier.
Ale czy to szeroki wybór sprawia, że gry planszowe w dobie wszechobecnego internetu wracają do łask? Okazuje się, że nawet przewyższają elektroniczne rozrywki.
- Obecnie dostępne są gry, które mają różną tematykę i praktycznie zaspokajają każde gusta. Praktycznie od drugiego roku życia można się nimi bawić. Ja myślę, że ich niegasnąca popularność wynika z faktu, że internet nie zastąpi dobrej zabawy w gronie znajomych czy rodziny gdzie można się spotkać w cztery oczy, pożartować, porozmawiać, a przecież to w zabawie najważniejsze - dodaje Jacek.
Co ciekawe w sosnowieckim Pod Spodem, gdzie co poniedziałek spotykają się miłośnicy gier planszowych można grać nie tylko w te planszowe, czy karciane, są nawet gry wykorzystujące słuch graczy. Na każdym spotkaniu jest łącznie 15 gier do wyboru.
- Za każdym razem staram się zaprezentować gry, które będą pasować do miejsca. Tu spotykamy się w klubie w radosnej atmosferze, więc najczęściej wybierane są gry towarzyskie, w które gra się od 5 do 15 minut, ale towarzyszy im spora porcja emocji, krzyków i radości - podsumowuje Kobiela.
Patrząc na bawiących się w Pod Spodem trzeba przyznać, że pomysł przypadł do gustu Sosnowiczanom. Co ciekawe spotkania przy planszówkach odbywają się tez w innych miastach. Bo miłośników nie internetowej rozrywki ciągle przybywa.
| Podobne tematy: |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
