"Nie dla bandytów zainteresowanych rozróbami"

Nowy sezon piłkarski w województwie śląskim może być naprawdę gorący i nie chodzi tu tylko o emocje sportowe. Jeżeli nic się nie zmieni, to w roli gospodarza Ruch Chorzów będzie występował w Gliwicach, Górnik Zabrze w Sosnowcu, a w GKS Tychy w Jaworznie. Dla śląskiej policji zabezpieczenie tych wszystkich meczów oraz dojazdu kibiców do poszczególnych miast może okazać się nie lada wyzwaniem.

Policja proponuje

Dlatego na początku czerwca w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach odbyło się spotkanie z samorządowcami i przedstawicielami śląskich klubów. Ze strony policji padły trzy propozycje, które mają zagwarantować bezpieczeństwo podczas spotkań i w drodze na stadion.

- Zaproponowaliśmy, by prezydenci nie wydawali zezwolenia na organizację imprezy masowej w przypadku, gdy brakuje terminarza, czyli nie ma precyzyjnie określonego czasu (dnia i godziny), w którym impreza będzie się odbywać. Musi być podany po prostu konkretny termin. Po drugie mecze podwyższonego ryzyka nie powinny też kończyć się po zmierzchu. Z naszych analiz efektów zabezpieczenia meczów o podwyższonym ryzyku wynika, że 90% zakłóceń porządku miało miejsce właśnie po zapadnięciu ciemności - tłumaczy Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

Wychodzi więc na to, że wiele meczów może zostać rozegranych przy pustych trybunach. W Gliwicach jednak uważają, że to nie rozwiąże wszystkich problemów z kibicami.

- Poprosiliśmy naszych prawników, żeby sprawdzili czy mamy w ogóle możliwości wydania zakazu na udział kibiców w meczu. Musi być przecież jakiś konkretny powód. Nie możemy zakazać kibicom Ruchu oglądanie meczów w Gliwicach, gdy wszystko jest zgodne z przepisami. Przecież oni i tak mogą przyjechać do Gliwic, bo nikt im tego nie zabroni i wtedy może dojść do jakiś burd na ulicach miasta. Nasz stadion jest nowoczesny i na pewno jesteśmy w stanie zapewnić wszystkim bezpieczeństwo. W tej chwili żadna decyzja w tej sprawie nie została podjęta - wyjaśnił Marek Jarzębowski z gliwickiego magistratu.

Bez kibiców gości

Policja proponuje także, że jeżeli już dojdzie do spotkania z udziałem publiczności, to powinno się ono odbyć bez udziału kibiców gości.

- Z dotychczasowej praktyki wynika, że takie mecze są bezpieczne. Nie dochodzi do przypadków naruszania prawa, a na stadion przychodzą ludzie zainteresowani wydarzeniem sportowym, a nie konfrontacją z kibolami rywala - dodaje rzecznik KWP Katowice.

Górnik Zabrze, który najprawdopodobniej będzie gościł na stadionie Zagłębia już wystąpił do PZPN, by na jego meczach w Sosnowcu nie pojawiali się fani drużyny przyjezdnej.

- Te propozycje oczywiście trzeba przemyśleć i musimy się liczyć ze zdaniem policji i władz samorządowych. Możemy zaakceptować to, że mecz zakończy się przed zapadnięciem zmroku i odbędzie się bez fanów gości, ale chcemy też, żeby kibice Górnika mogli bez problemów oglądać nasze spotkania w Sosnowcu - mówi Jerzy Mucha, rzecznik prasowy klubu z Zabrza.

Wszystkie trzy sugestie mają wziąć pod uwagę władze miast, które będą udostępniać swoje stadiony i to one podejmą ostateczną decyzję.

- Głównym celem tych propozycji jest poprawa bezpieczeństwa zarówno na stadionach, jak i w miastach organizujących imprezy oraz na trasach dojazdu na mecz. Chcemy, by na stadiony przybywało jak najwięcej kibiców, którzy czerpią radość z imprez sportowych, a nie bandytów zainteresowanych jedynie rozróbami - wyjaśnia nam Andrzej Gąska.

Takie działania mogą poprawić bezpieczeństwo na stadionach, ale może się też okazać, że kibice w ogóle przestaną mieć możliwość oglądania swoich zespołów w akcji, o czym mogliśmy się przekonać wielokrotnie już w poprzednich sezonach.