Trzeba pamiętać, że nawet najlepsza zimowa opona, łańcuchy, czy kolce, nie chronią nas przed niekontrolowanym poślizgiem, jeśli nie przestrzegamy podstawowych zasad bezpieczeństwa i technik jazdy.
- Ruszając w śniegu, czy na śliskiej nawierzchni robimy to powoli, delikatnie, płynnie na półsprzęgle - mówi Jan Kawa, instruktor nauki jazdy z Opola. - Dopiero kiedy samochód już się toczy, możemy zwiększać obroty.
Uważni musimy być również podczas hamowania. W zimie, nawet jeśli jezdnia jest czarna, może być pokryta lodem. Dlatego dojeżdżając zatem np. do skrzyżowania, hamowanie warto rozpocząć dużo wcześniej.
- W samochodach bez sytemu ABS nie wciskamy pedału hamulca do podłogi - przestrzega Jan Kawa. - Pojazd sunie wówczas po śliskiej nawierzchni, a my nie mamy nad nim kontroli. Ważne! Hamujemy pulsacyjnie naciskając i puszczając pedał hamulca. Wówczas samochód będzie sterowany i zatrzyma się o wiele szybciej.
Zimą, zwłaszcza w górach, do kontrolowania prędkości przydatny jest silnik i skrzynia biegów. Na stromych zjazdach zdejmujemy nogę z pedału gazu i hamujemy silnikiem. Jeśli nadal samochód się rozpędza, redukujemy bieg.
Więcej porad, przepisy oraz wymagane wyposażenie w Austrii, Czechach, Włoszech, Słowacji, Szwajcarii, Francji i Niemczech znajdziesz w portalu regiomoto - Na narty za granicę - przepisy drogowe, obowiązkowe wyposażenie. Poradnik
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
