Rafał Główka: Co nas czeka w Nowym Roku?

Rok 2008 już za chwilę przejdzie do historii, nowy 2009 jeszcze się nie zaczął. Gdzie tylko nie spojrzeć królują podsumowania, statystyki, plebiscyty na najważniejsze wydarzenia 2008 roku.

Redakcje poszczególnych mediów zapełniają ramówki wywiadami ze specjalistami, ważnymi postaciami świata polityki, do znudzenia pytając ich o jedno i to samo. Jak oceniają mijający właśnie rok? Ponieważ żadna ze mnie ważna persona, a i redakcja MM Silesia nie prosiła mnie o podsumowanie czegokolwiek, uznałem, że w takim wypadku najlepiej skupić się będzie na prognozach co do roku przyszłego. Może dzięki temu wybiję się jakoś z tłumu oceniających a i wydawca łaskawszym okiem na tekst ów spojrzy.

Rok nadchodzący, jeśli mowa o naszych mediach regionalnych, większych zmian nie przyniesie. Tak, jak do tej pory, dziennikarze innych redakcji dzień zaczynać będą od lektury MM Silesia, poszukując natchnienia do pracy. Jedyną osobą niezadowoloną z takiego obrotu sprawy będzie pn

. Dziennikarze Gazety Wyborczej, po dwóch kolejnych felietonach w sprawie dworca PKP, znalezionych na MM Silesia, zmuszą go bowiem do opracowania koncepcji schowania najpierw całych torów pod ziemią, potem jedynie części południowej, później północnej. Jeden z naszych najbardziej znanych architektów zniesie to dzielnie, jednakże przy próbie przekonania go do koncepcji postawienia kielichów nóżkami do góry odmówi dalszej współpracy i zajmie się projektowaniem schronu dla siebie i swych najbliższych.

Robert Konieczny (foto: Witold Stech, MMSilesia)

Dziennik Zachodni dalej nie będzie przyjmował specjalnie do wiadomości faktu istnienia mediów elektronicznych, w szczególności internetu. Internet i media elektroniczne odpowiedzą tym samym.

Jeden z naszych najwybitniejszych felietonistów, pan

, po rozprawieniu się na łamach Gazety Wyborczej ze wszystkimi swoimi adwersarzami - tak realnymi jak i wyimaginowanymi - zacznie przygotowania do pojedynku gigantów. Pod koniec roku bowiem na łamach tejże Gazety przypuści frontalny, zdecydowany atak na samego siebie. Wyniku owego starcia niestety przed końcem roku 2009 nie poznamy.

Michał Smolorz (foto: Witold Stech, MMSilesia)

W świecie większej i mniejszej polityki dziać się również niewiele będzie. Premier

, w imię decentralizacji władzy, będzie odbierał wojewodzie Zygmuntowi Łukaszczykowi kolejne kompetencje, przekazując je na drugą stronę gmachu, marszałkowi

. Z końcem roku umowa najmu pomieszczeń, zawarta między wojewodą a marszałkiem ulegnie drobnej zmianie, albowiem wojewoda z wynajmującego stanie się najemcą. Na otarcie łez współpracownicy Pana Wojewody przygotują uroczyste obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Obchody te rozpoczną się od wielkiego skandalu, albowiem wśród aktorów, szturmujących gliwicką radiostację dostrzeżony zostanie pan prezydent

, który zechce wykorzystać obchody do cichego przejęcia władzy u swego największego konkurenta. Jednakże szybki kontratak, przeprowadzony przez żołnierzy dowodzonych przez Zygmunta Frankiewicza odepchnie Piotra Uszoka aż do granic Chorzowa, fałszując przy okazji naszą historię najnowszą.

Piotr Uszok (foto: Witold Stech, MMSilesia)

Tuż przed wakacjami wybuchnie wielki skandal, na skalę ogólnopolską. Okaże się bowiem, iż logo

- przygotowane przez krakowską Eskadrę - jest łudząco podobne do logo Koła Pszczelarzy i Wielbicieli Miodu Południowego Wisconsin. Szefowie firmy Eskadra bronić się będą przed zarzutami, twierdząc iż na oryginalnym logo Koła kolor pomarańczowy jest w nieco innym odcieniu, a z kolei logo metropolii tylko pod pewnym kątem przypomina misia sięgającego do beczułki z miodem, który to miś widnieje na oryginale.

Z ważniejszych rzeczy, jakie będą miały miejsce w 2009 roku należało by jeszcze wymienić drugi, tym razem letni

. Przebije on zdecydowanie tak pod względem rozmachu jak i frekwencji pierwszy. Na dzień jarmarku Nikisz zamieni się w Balkany, a wielki wspólny koncert zagrają Kayah, Goran Bregovic, Krzysztof Krawczyk i połączone siły orkiestr górniczych całego Śląska. Podczas finału koncertu Minister Kultury oficjalnie poinformuje mieszkańców Nikiszowca o przyznaniu ich dzielnicy statusu pomnika historii. Całkowity dochód z koncertu organizowanego przez Nikiszowian zostanie przekazany na stworzenie monitoringu w całych Katowicach. Do tego czasu bowiem mieszkańcy Nikiszowca, dzięki swej determinacji i zapałowi sami załatwią sobie monitoring we własnej dzielnicy.

Polskie Koleje Państwowe rozpoczną kolejną rundę negocjacji z inwestorem w sprawie przebudowy dworca. Negocjacje owe będą się odbywały za zamkniętymi drzwiami, o chlebie i wodzie, przy świeczkach. Wszystkie telefony komórkowe, laptopy, palmtopy, tudzież gołębie pocztowe zostaną z sali wyproszone. Wszystko to w trosce o to, by tym razem szczegóły projektu przebudowy dworca nie przedostały się zbyt wcześnie do opinii publicznej.

Kielich katowickiego dworca (foto: Witold Stech, MMSilesia)

Końcówka roku 2009 upłynie na kolejnych podsumowaniach, refleksjach na temat mijającego roku, tudzież na pierwszych nieśmiałych prognozach wyników wyborów na urząd

oraz wyborów samorządowych.

Piszący te słowa w tym czasie skupi się na czymś zgoła innym. Zajmował się bowiem będzie pieleniem doniczek z pelargoniami w Zakładzie Leczenia Nerwic i Uzależnień w Mosznej. W Sylwestra spojrzy przez okno na przepiękny, zaśnieżony park, po czym jego wzrok poszybuje na wschód, ku Silesii... czego sobie i Wam życzę w tym nadchodzącym 2009 roku!