Seria włamań do samochodów na terenie Sosnowca

- W drodze czynności operacyjno-rozpoznawczych ustalono, że włamań do samochodów dokonała grupa mężczyzn, będących mieszkańcami Katowic. W miesiącu kwietniu br. zatrzymano 3 sprawców w wieku od 28 do 40 lat. Do chwili obecnej zarzucono im  popełnienie 5 przestępstw. W toku przeszukań zabezpieczono u podejrzanych 1000 zł, 3 telefony komórkowe, monitor LCD, urządzenie GPS.  Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci Ustalają dalsze przestępstwa jakie mgła popełnić ta grupa. Szukamy kolejnych sprawców - mów MM Silesii podinsp. Wiesław Dojka zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Sosnowcu.

Tego typu narzędziem posługiwali się włamywacze

Metoda włamań jest prosta. Sprawcy rozbijali szybę specjalnym młotkiem, który znaleźć możemy w autobusach i który służy do rozbijania szyby w razie konieczności skorzystania z wyjścia awaryjnego, zabierali przedmiot znajdujący się na siedzeniu i odjeżdżali w pośpiechu autem zaparkowanym na głównej drodze. Szczególnie upodobali sobie rejon przedszkoli i szkół.

- Usłyszałam brzęk tłuczonej szyby i pisk opon odjeżdżającego w pośpiechu samochodu koloru bordowego. To trwało tak szybko, że nie widziałam nawet sprawców. Widać byli to zawodowcy - mówi MM Silesii Barbara Nowak, nauczycielka świadek włamania (imię i nazwisko zmieniono)

W ciągu ostatniego miesiąca odnotowano pięć takich włamań, z czego aż trzy w przeciągu kilku dni na tym samym parkingu przy Przedszkolu Miejskim nr 51 w Sosnowcu. Wzywana na miejsce policja przeprowadzała rutynowe czynności jednak w ocenie pracowników placówki działania funkcjonariuszy były mało efektywne.

- Jest to duży problem dla nas. Na parkingu przedszkolnym dokonano już  trzech kradzieży. Ostatnio jedna z matek stracił laptopa i torebkę. Zawiadomiona policja, owszem przyjeżdżała na miejsce, jednak jej działania w naszej ocenie były niewystarczające. Nie przysłali do nas nikogo, nie poinformowali co robić, jak się zabezpieczyć, nie dokonali prowokacji. Dlatego sami zaczęliśmy działać informując rodziców o zagrożeniu i przestrzegając przed pozostawianiem rzeczy w autach – żali się MM Silesii Barbara Skobel, wicedyrektor PM nr 51 w Sosnowcu.

Takie ostrzeżenie pojawiło się w Przedszkolu Miejskim nr 51

Na jednym parkingu w przeciągu kilku tygodni doszło do trzech identycznych włamań. W ocenie osób związanych ze sprawą działania stróżów prawa były znikome. Jednak policjanci zaprzeczają tym zarzutom przypominając, że sprawcy zostali ujęci.

- W Komendzie Miejskiej Policji w Sosnowcu w sposób stały monitorowany jest stan zagrożenia przestępczością. Wnioski z analizy służą między innymi  do dyslokowania w rejony zagrożenia służb prewencji, dostosowania czasu służby etc. W sytuacjach kiedy mamy do czynienia z serią przestępstw tożsamych metodą działania sprawcy, ich rejonami  i kiedy istnieje  przypuszczenie, że dokonuje ich ten sam sprawca lub ta sama grupa podejmowane są działania o szerszym charakterze, głównie operacyjno-rozpoznawczym - wyjaśnia MM Silesii podinsp. Wiesław Dojka.

Czy działania były wystarczające i czy nie dało się uniknąć kolejnych kradzieży tego się nie dowiemy. Jednak warto zaznaczyć, że przyniosły one rezultat i sprawcy zostali ujęci. Miejmy nadzieję, że na terenie Sosnowca nie dojdzie do kolejnych tego typu i z użyciem tego samego narzędzia włamań do samochodów.

MM Silesia p o l e c a: