Skażenie na Śląsku po powodzi? Czekamy aż opadnie woda [Wywiad wideo]

W województwie śląskim nadal utrzymuje się trudna sytuacja powodziowa. Mimo, iż poziom wody nadal opada, wiele domów jest wciąż zalanych wodą, wystąpiły utrudnienia na drogach, wiele z nich jest nieprzejezdnych, skutki powodzi dotknęły także kolej - niektóre pociągi zostały odwołane.

Fala powodziowa niesie ze sobą zanieczyszczenia bakteryjne i chemiczne groźne i niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Po zakończeniu powodzi woda znajdująca się w studniach i zbiornikach wodnych nie nadaje się do picia - żeby woda była bezpieczna dla zdrowia należy wszystkie studnie wyczyścić, odkazić oraz doprowadzić je do odpowiedniego stanu technicznego.

Dezynfekcja powinna zostać przeprowadzona we wszystkich nowych studniach. Każdą niepewną, przeznaczoną do picia wodę należy odkażać. Dzięki zniszczeniu bakterii, które mogą się w niej znajdować staje się ona bezpieczna dla zdrowia.

Jednak należy pamiętać, że odkażanie wody nie usuwa zanieczyszczeń chemicznych. Duża zwartość środków chemicznych na przykład azotanów może wywołać sinicę u niemowląt - to choroba, która bez natychmiastowej pomocy lekarza może doprowadzić do śmierci. Czy po takiej powodzi istnieje niebezpieczeństwo, że na Śląsku woda mogła zostać skażona?

- Na chwilę obecną nie istnieje zagrożenie skażenia wody w wodociągach publicznych. Wszystkie przez nas monitorowane są sprawdzone i bezpieczne. Tego nie można powiedzieć o prywatnych ujęciach wody, z nich nie należy pić - mówi MM Silesii Grzegorz Hudzik, Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Katowicach.

Dodatkowo inspektor zapewnia, że sytuacja jest ciągle monitorowana. 600 osób wciąż monitoruje zalane tereny jednak trzeba poczekać aż woda całkiem opadnie.

POWÓDŹ W WOJ. ŚLĄSKIM - NA ŻYWO | MAKOSZOWY | GLIWICE | KALETY | PRZYSZOWICE | CZECHOWICE | BIERUŃ | BIELSKO | MYSŁOWICE | TYCHY + Nasza MAPA / + Wywiad z EKSPERTEM / Piszcie na [email protected] |