Tylko w styczniu w całym województwie śląskim na różnego rodzaju przejawy nękania poskarżyło się 58 osób. W ubiegłym roku takich sygnałów było ponad 600! Mniej więcej w połowie przypadków policyjne dochodzenie potwierdziło, że zgłaszające osoby faktycznie miały prawo czuć się zagrożone.
Jako stalking określa się próby natrętnego komunikowania się z jakąś osobą wbrew jej woli, nachodzenie jej, bądź jej bliskich, czy też składanie jej niechcianych propozycji, wywołujących u tej osoby poczucie zagrożenia lub naruszających jej prywatność. Formy takiego nękania mogą być różne - od notorycznego wydzwaniania, wysyłania SMS-ów i listów począwszy, poprzez wręczanie niechcianych prezentów i uporczywe zapraszanie na spotkania, a na śledzeniu, zaczepianiu na ulicy, zakładaniu podsłuchu telefonicznego, groźbach czy niszczeniu mienia skończywszy. W Kodeksie karnym stalking pojawił się dopiero w czerwcu 2011 roku. Była to konieczna reakcja na łatwość, z jaką w dobie internetu i portali społeczności0wych, potencjal-ni natręci mogli namierzać i zaczepiać swoje ofiary. Te zaś z początku dość nieufnie traktowały możliwość prawnej obrony swej prywatności przed stalkerami.
- W roku 2011 nie odnotowaliśmy takich zgłoszeń - mówi mł. asp. Barbara Kołodziejczyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
Lawina skarg ruszyła dopiero w ubiegłym roku. Trudno rozstrzygnąć, jaki wpływ na to miało "spopularyzowanie" pojęcia stalkingu przez sprawę Kasi Tusk.Czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?