- Trzęsły się ściany, meblościanka prawie się zawaliła - opisują noc niektórzy mieszkańcy bytomskich Miechowic. Około godziny 3.00 w nocy rozpoczęła się seria drgań, najsilniejsze przekroczyło 3,5 stopnia, czyli górniczą "szóstkę". Nocne dwa wstrząsy nie wywołały na szczęście żadnych skutków pod ziemią.
- Choć drugi wstrząs, jaki wystąpił w ruchu "Bobrek" tej kopalni, mógł być odczuwalny przez mieszkańców, do tej pory nie zanotowano też poważnych szkód na powierzchni - poinformował Krzysztof Król - rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
To nie pierwszy raz, gdy zatrzęsło w okokolicach tej kopalni. Ponad dwa lata temu do bardzo silnego trzęsienia doszło dokładnie pod dzielnicą Bobrek. Wtedy siła wstrząsu osiągnęła prawie 4 stopnie a w niektórych domach ludziom pospadały z mebli naczynia.
Tym razem Francuski Instytut Sejsmologiczny epicentrum pokazuje na terenie miasta Zabrza. Tymczasem dokładnie rok temu doszło do podobnego trzęsienia na Górnym Śląsku. Siła tamtych wstrząsów była podobna.
Na szczegółowe informacje dotyczące jakichkolwiek strat, będzie trzeba poczekać kilka dni, gdy inspektorzy i geolodzy z Okręgowego Urzędu Górniczego zbadają sprawę.
Mapa Francuskiego Instytutu Geologicznego - wstrząsy w dniu dzisiejszym
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?