Unia Europejska da pieniądze na spalarnię śmieci w aglomeracji śląskiej

Górnośląski Związek Metropolitalny pod koniec zeszłego roku stracił szansę na dofinansowanie do budowy spalarni śmieci, która miała objąć swoim działaniem całą aglomerację śląską. Ze względu na niedotrzymanie terminów, decyzją Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, projekt nie otrzymał 593 mln złotych dofinansowanie z Unii Europejskiej. Inwestycja ma jednak szansę na dofinansowanie z kolejnego budżetu unijnego na lata 2014-2020. O tym, że pieniądze się znajdą zapewnia minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.

- Gdyby była dokumentacja to pieniądze znalazłyby się już teraz. W przyszłym budżecie, jakikolwiek by on nie był, na tego typu projekty będzie jeszcze więcej pieniędzy. Rozumiemy specyfikę Śląska i wiemy jak ważny jest ten projekt. Mimo odmiennego zdania Ministerstwa Środowiska postanowiliśmy nie skreślać spalarni z listy projektów kluczowych – mówi minister.

Ministerstwo przeznaczyło 13 mln złotych na sporządzenie dokumentacji, 2 mln muszą zapłacić za to miasta GZM-u.  – Jak tylko ruszą nowe programy to ten projekt powinien być jako pierwszy w Polsce zapięty na ostatni guzik. Jeśli się to nie uda będzie to oznaczać, że żadnej wielkiej inwestycji nie da się zrobić na Śląsku wspólnymi siłami – dodała Bieńkowska

- Projekt spalarni ma znaczenie dla 2 mln mieszkańców aglomeracji - mówi o inwestycji marszałek województwa, Adam Matusiewicz - brak jego realizacji wiązałby się w przyszłości z wysokimi karami, a to wpłynie na zawartość kieszeni każdego z mieszkańców

W 2009 roku w województwie śląskim wytworzono szacunkowo 1,7 mln ton odpadów. Więcej śmieci wytworzono jedynie w województwie mazowieckim. Aktualnie na terenie naszego województwa znajduje się 28 czynnych wysypisk i działa 21 sortowni.