Zawodnik Górnika Zabrze spóźnił się dziś na trening przez... maturę

Czytaj też: MATURA 2013 JĘZYK ANGIELSKI ARKUSZE I ODPOWIEDZI

Na środowy trening spóźnił się tylko odrobinę. Młody pomocnik jest jednak przecież usprawiedliwiony, pisał w końcu ostatni egzamin pisemny - z języka angielskiego na poziomie podstawowym.

9 maja Konrad Nowak zmierzył się z językiem angielskim. Wysłuchał m.in. nagrania o ślubie Williama i Kate, na podstawie którego musiał odpowiedzieć na pytania. W części polegającej na czytaniu ze zrozumieniem zapoznał się z tekstem o dziewczynie, która przerwała studia i wyjechała do Włoch, by tam pracować jako niańka. W otwartych zadaniach napisał z kolei list do kolegi z Wielkiej Brytanii, w którym opisał założony przez siebie klub młodzieżowy. Jak sam mówił, jest zadowolony z siebie.

Dzień wcześniej Konrad pisał egzamin z matematyki. - Sprawdzałem odpowiedzi i o wynik jestem spokojny - twierdzi. - Najbardziej niepokoi mnie wtorkowy język polski. Wybrałem temat, w którym należało przeanalizować fragment "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego. Mam nadzieję jednak, że będzie dobrze.

Przed Nowakiem jeszcze dwa egzaminy ustne - z języka polskiego i angielskiego. - Musiałem zmienić ich terminy ze względu na powołanie do reprezentacji Polski U-19. Zgrupowanie rozpoczyna się w niedzielę, ale to czy na pewno na nie pojadę jeszcze się okaże. Zależy to od tego, czy trener Adam Nawałka wyznaczy mnie do "osiemnastki" na mecz z Zagłębiem Lubin - mówi młodziutki piłkarz.

W tym roku Konrad dostał już powołanie do kadry. Nie mógł jednak wziąć udziału w zgrupowaniach ze względu na uraz mięśnia przywodziciela. - Teraz po kontuzji nie ma już śladu - puentuje twardo Konrad.