Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego Piotr Uszok nie lubi Spodka 2.0?

Redakcja
Katowice chwalą się, że są miastem otwartym na nowe technologie i inwestycje. Tymczasem prezydent Uszok woli mieć patronat nad dożynkami niż spotkaniami branży IT.

Spotkania takie odbywają się we wszystkich większych miastach kraju, m.in. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu.

Katowice nie są pod tym względem gorsze i swój barcamp również mają. Nazywa się Spodek 2.0. Ostatnia edycja odbyła się w samym sercu Metropolii Silesia, w Rondzie Sztuki. Spotkali się na niej młodzi informatycy, pracownicy reklamy, PR-owcy oraz ludzie mediów.

Czytaj więcej: Spodek 2.0 po raz dziewiąty wylądował w Katowicach [Wideo]

Na jednym z pierwszych spotkań Spodka 2.0 prezentowaliśmy nowoczesną formę portalu mmsilesia.pl. Wtedy w spotkaniu uczestniczyło niecałe 35 osób, na ostatnim było już 130. Katowicki barcamp rośnie w siłę.

Dlatego też postanowili poprosić prezydenta Piotra Uszoka o objęcie tych spotkań swoim honorowym patronatem. - Wyszliśmy z założenia, że skoro prezydenci innych miast, w których odbywają się barcampy, mają nad nimi patronat to dlaczego nie mogłoby być tak w Katowicach - mówi MMSilesii, Marcin Pilśniak, jeden z organizatorów.

To co mogłoby się wydawać zwykłą formalnością okazało się problemem nie do przeskoczenia. - Najpierw powiedziano nam, że jesli wydarzenie odbywa się w lokalu, to pewnie będzie się tam sprzedawało alkohol, dlatego ciężko będzie uzyskać patronat prezydenta - mówi Pilśniak - Spodek 2.0 jest spotkaniem nieformalnym dlatego odbywa się w lokalu - dodaje.

Tę informację potwierdza rzecznik prezydenta. - Patronat prezydenta jest patronatem honorowym dlatego musimy dokładnie sprawdzać, kto, co i gdzie organizuje zanim się zgodzimy. Jeśli ten patronat ma podnieść rangę imprezy to nie możemy pozwolić aby przez nasze niedopatrzenia jego znaczenie się zdewaluowało - mówi MM Silesii Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu. Jednak zdaniem rzecznika nie alkohol był głównym powodem, dla którego odmówiono organizatorom przyznania honorowego patronatu prezydenta miasta Katowice.

- Podczas wtórnego wnioskowania o patronat otrzymaliśmy listę miast, w których prezydenci objęli takie wydarzenie swoim patronatem - mówi Bojarun. Z informacji zebranych przez organizatorów wynika, że w takich miastach jak Poznań, Szczecin czy Radom nie było problemów z uzyskaniem patronatu od prezydentów. Do innych informacji dotarli jednak przedstawiciele katowickiego magistratu. - Z informacji zebranych przez naszych pracowników wynika, że w innych miastach również nie było zgody - mówi Bojarun.

Taki informacji nie udało nam się potwierdzić np. w Poznaniu. - Prezydent objął barcamp swoim honorowym patronatem. Ma to znaczenie prestiżowe dla miasta i dla samej imprezy - mówi MM Silesii Anna Szpytko, rzecznik prasowy poznańskiego magistratu.

- Być może ktoś się pomylił, może dostaliśmy złą listę? - tłumaczy Bojarun. Wychodzi więc na to, że łatwiej uzyskać patronat honorowy prezydenta Katowic nad dożynkami niż nad specjalistyczną imprezą dla ludzi z branży IT.

Zdaniem specjalistów od wizerunku, to jakim imprezom miasto patronuje powinno zależeć od strategii promocji miasta. - W takich przypadkach działa tzw. efekt aureoli tzn. w tym przypadku, że cechy imprezy, której miasto patronuje przypisujemy marce miasta. Jeżeli patronuje Oktoberfest to z alkoholem i dobrą zabawą, a jeżeli dużej imprezie biznesowej to z biznesem - mówi Marcin Młodożeniec, wspólnik Prime PR.

Jeśli takiej strategii nie ma, patronaty honorowe rozdawane są ad hoc. Według rzecznika miasta nic nie jest jeszcze stracone i nie ma się o co obrażać. - Jeśli ta edycja wypali i organizatorzy zwrócą się o patronat pana prezydenta nad kolejną to wniosek zostanie ponownie rozpatrzony - mówi Bojarun.

Spodek 2.0 już za nami. Kolejna edycja, jak zapowiadają organizatorzy, na początku przyszłego roku. - Nie zamierzamy starać się ponownie o patronat honorowy pana prezydenta Uszoka nad Spodkiem 2.0. Całkiem możliwe że spróbujemy ponownie po najbliższych wyborach, jeśli zmieni się osoba piastująca te stanowisko - mówi Pilśniak.

Organizatorzy mówią, że jeśli prezydent przekonał się po ostatnim, dziewiątym spotkaniu, że inicjatywa Spodek 2.0 jest warta patronowania to chętnie się z nim spotkają, ale w innym celu. - Z wielką chęcią rozpoczniemy rozmowy z Urzędem Miasta na temat tego, co są w stanie zaoferować branży nowych technologii w Katowicach - mówi Pilśniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dlaczego Piotr Uszok nie lubi Spodka 2.0? - śląskie Nasze Miasto

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto