MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: cicha manifestacja pod Teatrem Śląskim

MoDO
MoDO
Rozporządzenie, o którym mowa obowiązuje od 2002 w zakresie dystrybucji i serwisowania pojazdów silnikowych, które gwarantuje prawo klientów do konkurencyjnych cenowo nieoryginalnych części zamiennych oraz serwisowania samochodów w nieautoryzowanych warsztatach bez utraty gwarancji. Sytuacja ta może jednak ulec zmianie.

- W zaopatrzeniu i dystrybucji części zamiennych, niezależni dystrybutorzy koncentrują się na dużym wyborze części motoryzacyjnych, tak by mogli spełnić wymagania klientów. Przyszłe regulacje prawne muszą zapewnić nieograniczony dostęp do części pochodzących w ponad 80% od wyspecjalizowanych producentów części. Bez odpowiedniego zabezpieczenia i solidnych przepisów, jakie obecnie znajdują się w rozporządzeniu GVO, producenci samochodów staną się jedynym źródłem dystrybucji części samochodowych - twierdzi Sylvia Gotzen, Generalny Sekretarz FIGIEFA.

Śląsk jako "stolica" motoryzacyjna Polski odczuje najbardziej zmiany w unijnych przepisach. Dlatego dziś w obronie producentów i dystrybutorów odbył się w Katowicach happenig pod hasłem "„Cicha manifestacja, czyli jak usłyszeć mima?” Młodzi aktorzy zaangażowani do projektu, bez słów zdołali pokazać zebranym, że brak GVO to problem, który może dotknąć każdą zmotoryzowaną rodzinę. Chcąc naprawić samochód będzie musiała ona skorzystać z usług autoryzowanego serwisu, który jako jedyny posiadać będzie dane techniczne konieczne do zdiagnozowania usterki. Mimo, że aktorzy nie wypowiedzieli ani słowa, ich apel, by zachować GVO był wystarczająco głośny. Przechodnie z zainteresowaniem słuchali "cichych" postulatów.

Czytaj również: Silesia motoryzacją stoi

- To skandal, że będę musiał płacić za oryginalne części w ASO. kogo będzie na to stać - mówi MM Silesii Zenon Knapik, kierowca z 50 letnim stażem. - Mój samochód jest wart niewiele, ale jeździ i ma się dobrze, jednak zastosowanie części z salonu nie będzie mi się opłacać - dodaje z żalem.

Dla tych, którzy preferują komunikację werbalną, Koalicja R2RC również przygotowała coś interesującego. Grupa manifestantów, używając swoich donośnych głosów, w jak najbardziej pokojowy sposób informowała o skutkach wygaśnięcia rozporządzenia. miejmy nadzieję, że obrona rodzinnych producentów przyniesie żądane efekty.

Czytaj również: Wkrótce w śląskich salonach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja radzi jak zaplanować podróż

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto