- Na autobus czekamy już ponad godzinę! Tak jeszcze nie było, odkąd tu studiujemy - żalą się Ania i Asia, studentki pobliskiej Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Na tutejszym przystanku tłoczy się już ponad pięćdziesiąt osób. Niektórzy poddają się i wracają do domu na piechotę.
Czytaj także: Wypadek na Roździeńskiego i korek aż do Sosnowca! |
Policja tłumaczy ten stan rzeczy wyjątkowo wzmożonym ruchem. Ostatnio podobna sytuacja miała miejsce zaledwie przed dwoma tygodniami. Także wtedy nie było żadnej wyraźnej przyczyny gigantycznego korku, w którym stali kierowcy w Katowicach.
- W tej chwili sytuacja na katowickich ulicach powinna już się powoli normować, ale niestety każdy wypadek w pobliżu centrum miasta wywołuje tak uciążliwe, jak dzisiejsze utrudnienia. Nie mamy informacji o innym wypadku, niż ten na Roździeńskiego - poinformowało MM Silesię Centrum Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach.
MMSilesia: Gorące tematy
Miś-pedofil na naszej-klasie | Soki z odzysku w marketach? | Omijajcie ulice Katowic! | Gliwiczanie są wściekli |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?