MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łatwiej o pieniądze na dom

Joanna Pieńczykowska
O kredyty hipoteczne w tym roku będzie łatwiej, za to banki ostrożniej udzielać będą pożyczek gotówkowych, które na dodatek mogą drożeć. Na pewno rosło będzie też oprocentowanie pożyczek w ROR-ach - to tylko niektóre prognozy analityków, dotyczące rynku kredytów w 2010 r.

- Na rynku hipotek po burzy nadchodzi słońce - ocenia Justyna Szafraniec, analityk firmy Finamo. Ożywienie daje się odczuć już od jesieni. Wyraźnie widać, że banki po kilku miesiącach przykręcania kurka udzielają kredytów dużo chętniej niż np. na początku ubiegłego roku. Ale wciąż są jeszcze bardzo ostrożne. - Na długo powinniśmy zapomnieć o masowych kredytach na 110 proc. wartości nieruchomości i marżach w wysokości 0,5 pp. - wlewa łyżkę dziegciu Justyna Szafraniec.

Z miesiąca na miesiąc o kredyt jest coraz łatwiej i już na całkiem przyzwoitych warunkach. - W grudniu 2009 r. małżeństwo o dochodach 5 tys. zł netto, dysponujące 20-procentowym wkładem własnym, mogło otrzymać w polskich bankach kredyt o marży wynoszącej już od 1,35 proc. do 4,8 proc. - mówi Szafraniec.
Jednak pewne jest jedno: era franka minęła definitywnie. Do łask powrócił bowiem złoty. Z walut obcych na czoło wysunęło się euro. - Złoty powrócił do łask z kilku powodów. Przede wszystkim jest walutą bezpieczniejszą, bo nieobarczoną ryzykiem kursowym. Dodatkowo złoty jest najtańszy do pozyskania przez banki, co skutkuje niższymi marżami niż w innych walutach - podkreśla Michał Głębecki, analityk Money Expert.

Nieco trudniej może być natomiast w 2010 r. o pożyczkę na konsumpcję. - Spowolnienie gospodarcze oraz wzrost bezrobocia spowodowały, że pogorszyła się spłacalność kredytów gotówkowych. Banki stały się bardziej ostrożne w ich udzielaniu i wszystko wskazuje, że tak będzie w tym roku - mówi Szafraniec. Tym bardziej, że część banków, która specjalizowała się w szybkich kredytach gotówkowych bez zabezpieczeń, zmuszona była stworzyć specjalne programy restrukturyzacyjne, które mają na celu pomóc klientom w obsłudze tego zadłużenia.

Złe wieści dla zaciągających kredyty w ROR. Obecnie pożyczka w rachunku osobistym jest atrakcyjną alternatywą dla gotówkowego - jest tańsza i wygodna, bo spłacana wpływami na koncie. - Niestety, w ostatnim czasie banki podnoszą oprocentowanie tych kredytów oraz prowizje za przyznanie i coroczne odnowienie limitu - zauważa Szafraniec.

Analitycy zauważają jeszcze jedną niekorzystną tendencję: coraz bardziej zagmatwany sposób wyliczania odsetek. Widać to np. w ofercie PKO BP. - Do niedawna oprocentowanie kredytu w ROR było zmienne, ale ustalane w prosty sposób dla klientów. Od bieżącego roku PKO BP nie tylko podwyższył oprocentowanie, ale również stało się ono degresywne: im wyższa pożyczka, tym niższe oprocentowanie, a klientowi trudniej porównać ofertę z inną - mówi Szafraniec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

POLITYCY jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto