Streetball pod Spodkiem, czyli odwraczamy Śląsk artystycznie [Zdjęcia+Wideo]

Turniej odbywał się w 3 kategoriach wiekowych: rocznik 1998-1996, 1995-1993, oraz OPEN czyli od 1992. Od rana pogoda nie dopisywała sportowcom. Słońce mieszało się z deszczem, jednak mokre boiska nie odstraszyły zawodników i zawodniczek. Turniej został przerwany około godziny 14:30 ponieważ zaczęła się ulewa, ale udało się go wznowić. Główna nagroda (poza nagrodami rzeczowymi i pucharami) wynosiła 2000 złotych dla mężczyzn w kategorii OPEN, oraz 500 złotych dla najlepszej drużyny damskiej.

Najlepszą drużyną damską były: "Opokeny". Wśród mężczyzn toczył się zacięty bój o pierwsze miejsce. Trzy drużyny grały w systemie każdy z każdym, i jak się okazało do końca każda z ekip miała po jednym zwycięstwie.

Zwycięskiej drużyny nie wyłoniła również różnica punktów. Ostatecznie pierwsze miejsce zajęła drużyna "YNO", która w bezpośrednim starciu wygrała z "amerykony lecą na marsa". Trzecie miejsce zajęli "NO NAME".

Zawodom towarzyszyło również wiele innych atrakcji. Był konkurs rzutów za 3 punkty oraz konkurs freestyle'a (w każdym z nich wygrany otrzymywał 200zł oraz nagrody rzeczowe).

Na imprezie ulicznej nie mogło zabraknąć dobrej muzyki, która grał DJ SH WUU. Można było też podziwiać Graffiti Jam na specjalnie ustawionej ściance o powierzchni 95m2 oraz trzech samochodach. Miało to związek z akcją "Odwraczamy Śląsk".

- Ludzie często porzucają swoje pojazdy, bo nie chcą płacić za ich złomowanie. – Dlatego nasza firma płaci właścicielom za ich auta. Dzięki temu, nie dość, że mogą pozbyć się uciążliwego dla wszystkich problemu, to jeszcze do ich kieszeni wpada kilkaset złotych – mówi Przemysław Oleś, z firmy Olmet z Tarnowskich Gór, która jest współorganizatorem akcji.

Największy problem stanowią bezpańskie wraki. W tym przypadku, potrzebna jest współpraca lokalnych samorządów. Dlatego w ramach kampanii Odwraczamy Polskę zaczynamy od Śląska. Organizatorzy będą zapraszać włodarzy śląskich miast do włączenia się w akcję. – Pozornie trudny problem, można rozwiązać w bardzo prosty sposób. Mamy już podpisaną umowę z Gliwicami, dzięki czemu w przeciągu 24h od zgłoszenia, wrak znika – dodał Oleś.

Na zakończenie turnieju o godz. 17:00 zaczął się koncert jednej z czołowych ślaskich ekip hip hopowych TeWu (www.tewu.pl). Po koncercie można było nabyć ich gadżety oraz zrobić fotkę.

Była to druga edycj silesianstreetball odbywająca się w Katowicach. Mimo niepogody zgromadziły się zespoły oraz liczni widzowie. Zapraszamy na III edycję za rok i mamy nadzieję, że pogoda tym razem dopisze.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji i wideo autorstwa Damiana Mazura: