22-letni zatrzymany za każdym razem atakował w nocy, przy użyciu noża i atrapy pistoletu. Zostaną mu przedstawione zarzuty, za które może spędzić za kratkami nawet 12 lat. Był już karany, wcześniej dokonał przestępstw narkotykowych.
Zabrzańscy kryminalni ustalili, iż za każdym razem podobny był scenariusz działania przestępcy. Po zamówieniu kursu i dojeździe na miejsce atakował taksówkarzy. MZgadzał się również motyw działania - zarobkowy. Rozbojarz po raz pierwszy uderzył w ubiegłą niedzielę o 4:00 nad ranem w dzielnicy Helenka. Ukradł taksówkarzowi portfel, a gdy doszło pomiędzy mężczyznami do szamotaniny, ranił kierowcę swoim nożem. W poniedziałek i czwartek, kiedy miały miejsce kolejne napady, nie poszło mu już tak łatwo, a kierowcy bronili się skutecznie.
Nie próżnowała zabrzańska policja, która aktywnie tropiła przestępcę już od pierwszego napadu. Sporządzono portret pamięciowy, który rozesłano do korporacji taksówkarskich w Zabrzu oraz sąsiednich miastach. Sprawca wpadł w czwartek po południu. O jego dalszym losie zadecyduje zabrzańska prokuratura.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?