MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

RAŚ kontra ONR w Opolu [Zdjęcia + Wideo]

Redakcja
150 członków Ruchu Autonomii Śląska w 90 rocznicę powołania do życia Prowincji Górnośląskiej przybyło do Opola. Marszem Jedności Górnośląskiej autonomiści pragnęli przypomnieć o jedności regionu, dziś podzielonego między województwa opolskie i śląskie.

- W samo południe spod Urzędu Wojewódzkiego wyruszyło ponad stu członków RAŚ, którzy przeszli przez centrum miasta pod ratusz. Data i trasa nie są przypadkowe - dnia 14 X 2009 minęło 90 lat od powołania do życia Prowincji Górnośląskiej, której stolicą było Opole, a której władze mieściły się w obecnym gmachu Urzędu Wojewódzkiego - mówi MM Silesii dr Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląskiej.


Fot. Jacek Tomaszewski / Członkowie Ruchu Autonomii Śląska przeszli ulicami Opola


- Po marszu, w Bibliotece Caritas im. J. Eichendorffa podpisana została umowa partnerska między RAŚ, działającą w RFN Initiative der Autonomie Schlesiens oraz stowarzyszeniem śląskich autonomistów z Wielkiej Brytanii - dodaje Gorzelik.


Fot. Jacek Tomaszewski / ONR oplakatował całe miasto



Fot. Jacek Tomaszewski / Pojawiła się jednak tylko garstka narodowców


Autonomiści Marszem Jedności Górnośląskiej w pokojowy sposób pragnęli podkreślić związek województwa śląskiego i opolskiego, które wspólnie powinny działać dla dobra Ślązaków i autonomii. Nie odbyło się jednak bez problemów. Przemarsz zakłócało 20 członków Obozu Narodowo-Radykalnego skandując swoje hasła - "Śląsk Opolski zawsze Polski", "Dzisiaj RAŚ-owcy, wczoraj hitlerowcy" "Bóg Honor Ojczyzna" ale i "Polska dla Polaków". Zarzutów narodowców nie rozumieją członkowie RAŚ, podkreślający, że chodzi o jedność wszystkich Górnoślązaków.

- Nie chcemy dzielić, ale łączyć. Chcemy, aby Ślązacy ale i wszyscy mieszkańcy całego Śląska czuli się u siebie jak w domu – mówił prowadzący manifestację Marian Makula, znany z kabaretu RAK i zwolennik Ruchu Autonomii Śląska.

Po przejściu ulicą Piastowską, Powolnego i Krakowską autonomiści doszli do Rynku w Opolu. I tam na miejscu czekali po raz kolejny otoczeni przez szczelny kordon policji narodowcy, których obecność autonomistom nie przeszkadzała w znoszeniu swoich haseł - "Polacy mówią na nas Niemcy, Niemcy nazywają Polakami, a my jesteśmy Ślązakami".

Po Marszu Jedności Górnośląskiej i podpisaniu umowy, członkowie Ruchu Autonomii Śląska udali się na Górę św. Anny, gdzie w bazylice odbyła się msza w intencji pomyślności mieszkańców Górnego Śląska. Homilia wygłoszona została oczywiście w języku śląskim.


MMSilesia: Gorące tematy


Miś-pedofil na
naszej-klasie

Soki z odzysku w
marketach
?

Omijajcie ulice Katowic!

Gliwiczanie są wściekli
od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto